KGHM ma nowy zarząd. Na czele miedziowego koncernu stanął Andrzej Szydło, w branży znany m.in. z tego, że przez wiele lat był dyrektorem naczelnym Huty Miedzi Głogów, funkcjonującej jako jeden z dziesięciu oddziałów giełdowej spółki. Rada nadzorcza powołała też czterech nowych członków zarządu. Piotr Krzyżewski został wiceprezesem ds. finansowych, Mirosław Laskowski – wiceprezesem ds. produkcji, Piotr Stryczek – wiceprezesem ds. korporacyjnych, a Zbigniew Bryja – wiceprezesem ds. rozwoju. Ten ostatni chwilę przed powołaniem na nowe stanowisko zrezygnował z czasowego kierowania KGHM oraz z funkcji członka jego rady nadzorczej. Ze starego kierownictwa koncernu w zarządzie spółki pozostał tylko Mirosław Kidoń, wiceprezes ds. aktywów zagranicznych.
Czytaj więcej
Solartechnik, jeden z największych polskich deweloperów OZE, zakończył transakcję sprzedaży portf...
Giełdowi analitycy oczekują, że nowe kierownictwo przeprowadzi działania, które przyczynią się do poprawy funkcjonowania i postrzegania koncernu. Chodzi m.in. o lepszą komunikację z rynkiem i jego uczestnikami. Kolejna ważna sprawa dotyczy polityki dywidend. Spółka w ostatnich latach tylko w niewielkim stopniu dzieliła się wypracowywanymi zyskami z akcjonariuszami.
Analitycy zauważają, że zarząd ma wpływ tylko na niektóre sprawy istotne dla przyszłych wyników koncernu, w tym zwłaszcza na poziom realizowanej przez grupę produkcji i ponoszonych kosztów. W odniesieniu do tych drugich konieczna wydaje się m.in. bardziej niż dotychczas restrykcyjna polityka w zakresie wynagrodzeń. KGHM musi też przyspieszyć działania związane z transformacją energetyczną grupy.
Obecnie koncernowi sprzyjają rosnące ceny miedzi. W czwartek na London Metal Exchange płacono za tonę tego metalu nawet ponad 8,65 tys. USD. Tymczasem na początku marca kosztowała poniżej 8,5 tys. USD. W efekcie kurs akcji KGHM-u zaczął rosnąć. W czwartek chwilami handlowano jego walorami po przeszło 111 zł, czyli o kilka złotych więcej niż w ostatnich dniach.