Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Przez całą poniedziałkową sesję giełdowi inwestorzy mocno wyprzedawali akcje Unimotu. Chwilami ich kurs spadał nawet do 125,2 zł, czyli aż o 9,3 proc. Ostatecznie na zamknięciu notowań wyniósł 131,6 zł (-4,6 proc.).
Powodem nadpodaży były słabsze od oczekiwanych wyniki finansowe wypracowane w IV kwartale. Spółka szacuje, że w tym czasie kluczowy dla grupy kapitałowej wskaźnik, czyli skorygowana EBITDA, wyniósł 41 mln zł. Tym samym w ujęciu rok do roku spadł o 82,5 proc. To przede wszystkim następstwo trudnej sytuacji na rynku oleju napędowego. Jego krajowe ceny były niższe od światowych, co zmusiło grupę do ograniczenia obrotu dieslem. W rezultacie skupiano się na eksporcie paliw do Ukrainy, realizacji zobowiązań na dostawy, które już wcześniej zostały zaciągnięte, oraz dostarczaniu oleju napędowego do własnej sieci stacji Avia. Zarząd spółki ocena, że w związku z sytuacją zaistniałą na polskim rynku diesla grupa utraciła korzyści rzędu 72 mln zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chodzi o prace rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów: GG-2 „Odra”, Retków i Gaworzyce. Ten etap powinien być zrealizowany do końca 2027 r. Cała inwestycja może potrwać kilkanaście lat i będzie kosztować minimum 9 mld zł.
Dziś wygasa ostatni kontrakt na import ropy z Rosji do czeskich rafinerii koncernu. Dostaw faktycznie zaprzestano już w marcu. Od jutra Orlen i cały nasz region nie będzie związany żadnymi umowami dotyczącymi rosyjskiego surowca.
Chodzi przede wszystkim o różnego rodzaju jednostki pływające służące do budowy i serwisowania morskich farm wiatrowych. Zwiększy się również flota statków do transportu gazu ziemnego i paliw płynnych.
W Polsce ponad połowę tego gazu cieplarnianego wytwarza energetyka. Jednocześnie jest to sektor, który ma największe możliwości redukcji emisji metanu. Dużą rolę do odegrania mają tu również spółki giełdowe, choć nie wszystkie chcą o tym mówić.
Shell oświadczył w czwartek, że nie ma zamiaru składać oferty na będącego w opałach brytyjskiego konkurenta BP po tym, jak „Wall Street Journal” doniósł o rozmowach o przejęciu między dwoma gigantami naftowymi.
Orlen ma wdrożone mechanizmy pozwalające na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki rynkowe. Również Unimot dostosowuje politykę handlową do zmieniających się trendów. Jedynie MOL nic nie komunikuje w tej sprawie.