Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
We wtorek przed południem giełdowi inwestorzy handlowali akcjami Serinusa Energy nawet po 3,5 zł, co oznaczało wzrost kursu o 33,4 proc. Powodem znaczącej zwyżki popytu na walory zajmującej się poszukiwaniami i wydobyciem ropy i gazu spółki były informacje dotyczące wybrania jej jako preferowanego oferenta na znajdującą się w Angoli koncesję Kon-13. W najbliższych dniach firma powinna otrzymać w tej sprawie formalne powiadomienie. Kolejnym krokiem będą negocjacje z Agencia Nacional De Petróleo, Gás E Biocombustíveis dotyczące warunków, na jakich zostanie udzielona licencja. Prawdopodobnie potrwają kilka miesięcy. Serinus chce być operatorem koncesji z 55-proc. udziałem.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jastrzębska Spółka Węglowa złożyła ponowny wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o rozpatrzenie sprawy nadpłaty i zwrotu tzw. składki solidarnościowej w wysokości 1,6 mld złotych. W czerwcu MKiŚ odmówiło wszczęcia postępowania w tej kwestii.
Płocka spółka szacuje, że import błękitnego paliwa realizowany od 2018 r. do 2020 r. lub 2021 r. będzie ją dodatkowo kosztował około 290 mln dol. Chodzi o dostawy z Rosji do Polski przeprowadzane w ramach tzw. kontraktu jamalskiego.
Chodzi o prace rozpoznania geologiczno-hydrologicznego dla projektów: GG-2 „Odra”, Retków i Gaworzyce. Ten etap powinien być zrealizowany do końca 2027 r. Cała inwestycja może potrwać kilkanaście lat i będzie kosztować minimum 9 mld zł.
Dziś wygasa ostatni kontrakt na import ropy z Rosji do czeskich rafinerii koncernu. Dostaw faktycznie zaprzestano już w marcu. Od jutra Orlen i cały nasz region nie będzie związany żadnymi umowami dotyczącymi rosyjskiego surowca.
Chodzi przede wszystkim o różnego rodzaju jednostki pływające służące do budowy i serwisowania morskich farm wiatrowych. Zwiększy się również flota statków do transportu gazu ziemnego i paliw płynnych.
W Polsce ponad połowę tego gazu cieplarnianego wytwarza energetyka. Jednocześnie jest to sektor, który ma największe możliwości redukcji emisji metanu. Dużą rolę do odegrania mają tu również spółki giełdowe, choć nie wszystkie chcą o tym mówić.