Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.05.2025 06:24 Publikacja: 04.07.2023 21:00
Foto: materiały prasowe
Unimot nabył od dwóch osób fizycznych 80 proc. udziałów w firmie P2T, prowadzącej działalność logistyczno-handlową w branży surowców energetycznych. W ramach grupy kapitałowej będzie ona działać pod nową nazwą – Unimot Commodities. Podmiot ten w szczególności zajmuje się obrotem biomasą i węglem, zakupem frachtu morskiego i lądowego, a także nadzorem nad dostawami na morskich oraz lądowych przejściach granicznych.
„W naszym raporcie za I kwartał wyodrębniliśmy już nowy dział pod nazwą paliwa stałe. Było to przygotowanie do rozszerzenia na większą skalę działalności w tym zakresie” – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu. Dodaje, że nabycie P2T, razem z jej know-how, pozwoli z jednej strony uzyskać efekt synergii w ramach grupy, a z drugiej dywersyfikować źródła uzyskiwanych przychodów i zysków EBITDA. Według zarządu jest to niezwykle ważne w obliczu dużej niestabilności na rynkach paliwowo-surowcowych. Za nabyte udziały Unimot jest zobowiązany zapłacić cenę podstawową i cenę dodatkową ustaloną w ramach tzw. mechanizmu earn-out, poprzez wypłatę udziału w zysku P2T wypracowanego w latach 2023–2024. Cena podstawowa wynosi 15 mln zł, przy czym 5 mln zł płatne jest w dniu zawarcia transakcji, a 10 mln zł do końca tego roku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bogdanka coraz sugestywniej daje do zrozumienia, że na rynku węgla w Polsce trwa nierówna walka między dotowanymi kopalniami, a tymi, które walczą tylko rynkowymi metodami. -"Wolelibyśmy, by rynek funkcjonował w takim sposób, aby wszyscy mieli równe szanse" - mówił w Katowicach wiceprezes Bogdanki Sławomir Krenczyk.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas