Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 01.05.2025 07:38 Publikacja: 10.08.2022 21:00
Foto: Adobe Stock
Pod koniec lipca węgiel energetyczny w portach ARA kosztował za tonę 389 USD, a już 5 sierpnia cena ta spadła do 313 USD. Co dalej?
Spadające ceny węgla energetycznego zdaniem Jakuba Szkopka, analityka Erste Securities, to efekt skumulowania się dostaw tego surowca do Europy, zwłaszcza w kontekście jego embarga na import z Rosji, który obowiązuje w całej UE od 10 sierpnia. – Dostawy zamówione dwa–trzy miesiące temu powoli docierają do portów europejskich, w efekcie surowca jest coraz więcej. Na wypełnienie portowych magazynów wpływa także niekorzystna sytuacja hydrologiczna w Europie, przede wszystkim w Niemczech. Stan Renu, jednego z głównych szlaków dostaw produktów potrzebnych dla przemysłu, to obecnie poniżej 0,5 metra, co uniemożliwia przesył m.in. węgla – wyjaśnia analityk, dodając zarazem, że spadki ceny, które obserwujemy, nie wpłyną na fundamenty, zbudowane na obawach o niedobór surowca zimą. Zdaniem Szkopka ceny nadal będą wysokie, ponieważ w Europie trwa powrót do węgla.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bogdanka coraz sugestywniej daje do zrozumienia, że na rynku węgla w Polsce trwa nierówna walka między dotowanymi kopalniami, a tymi, które walczą tylko rynkowymi metodami. -"Wolelibyśmy, by rynek funkcjonował w takim sposób, aby wszyscy mieli równe szanse" - mówił w Katowicach wiceprezes Bogdanki Sławomir Krenczyk.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas