Sprawdzamy, czy zakupy były dokonane zgodnie z prawem

Wywiad „Parkietu” z Piotrem Koczorowskim pełniącym obowiązki prezesa grupy energetycznej Enea

Publikacja: 07.04.2009 01:16

Piotr Kaczorowski, pełniący obowiązki prezesa grupy energetycznej Enea

Piotr Kaczorowski, pełniący obowiązki prezesa grupy energetycznej Enea

Foto: PARKIET

[b]W Enei doszło do nieoczekiwanych zmian w zarządzie. Jakie działania podjął Pan w pierwszej kolejności po przejęciu 26 marca obowiązków prezesa?[/b]

Rozpocząłem od zwołania posiedzenia zarządu Enei i dokonania nowego podziału zadań. Omówiliśmy najpilniejsze tematy związane z działalnością grupy kapitałowej. Chciałbym podkreślić, że z punktu widzenia kierunków działania spółki i jej podstawowego biznesu nic się nie zmieniło. Wszystkie sprawy są załatwiane zgodnie z harmonogramem i ustalonymi planami, a firma funkcjonuje płynnie.

[b]Dotychczas zajmował się Pan w Enei kwestiami korporacyjnymi. Jak widzi Pan swoją rolę jako pełniący obowiązki prezesa?[/b]

Uporządkowałem zakres zadań członków zarządu. Po tych zmianach odpowiadają oni za zadania zgodnie z piastowaną funkcją i dotychczasowym zakresem kompetencji oraz za pewną część zadań dodatkowych. Moja rola jako prezesa polegać będzie na koordynowaniu realizacji tych zadań, by prace zarządu i całej grupy odbywały się zgodnie z planem. Nadal jednak będę zajmował się sprawami korporacyjnymi.

[b]Co jest w tym momencie priorytetem: realizacja budowy elektrowni Kozienice II, czy przygotowania do prywatyzacji? Czy może jeszcze coś innego?[/b]

Priorytetów jest kilka. Jednym z nich jest budowa dwóch nowych bloków energetycznych w Kozienicach, co pozwoli nam osiągnąć niezależność w wytwarzaniu energii elektrycznej. Innym ważnym celem są odnawialne źródła energii. Chcemy być dobrze przygotowani do nowych wyzwań związanych z certyfikatami. Duży potencjał drzemie w terenach stanowiących główny obszar działalności Enei: w województwie zachodniopomorskim są najbardziej wietrzne tereny w Polsce. Jest to więc naturalne miejsce do budowania farm wiatrowych, a dla nas szansa, by wykorzystać nasze atuty. Zamierzamy stworzyć pełen łańcuch wartości w elektroenergetyce, który oprócz posiadanych już przez Eneę obszarów (produkcja energii, dystrybucja i handel nią – red.) obejmowałby także wydobycie. Działamy w tym kierunku. To pozwoli nam na przygotowanie znacznie lepszej oferty dla naszych klientów. Jako spółka giełdowa chcemy i musimy dbać o rozwój. Tego oczekują akcjonariusze i takie mamy założenia. Każde nasze zadanie wpisuje się w ich ramy, pozwalając zwiększyć wartość spółki.

[b]A prywatyzacja?[/b]

O ile mi wiadomo, Ministerstwo Skarbu Państwa zapowiedziało, że akcje sprzeda w drugiej połowie 2009 roku. To spowoduje także uruchomienie udostępniania akcji naszym pracownikom. Ostateczna decyzja należy do MSP.

[b]W branży jest głośno o tym, że w Enei mogło dojść do niegospodarności przy zakupach. Gdyby chodziło o sprzęt komputerowy lub remonty w Elektrowni Kozienice, czy możliwe byłoby rozwiązanie kontraktów?[/b]

Oczywiście, że tak. Nie lekceważymy takich informacji. Podkreślam jednak, że nastąpi to dopiero wówczas, gdy będziemy mieć pewność, że nieprawidłowości miały miejsce. W tej chwili mogę powiedzieć, że prowadzimy audyty wewnętrzne w Elektrowni Kozienice i w departamencie teleinformatyki w Enei w celu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości. Przede wszystkim sprawdzamy, czy zakupy były dokonane w sposób właściwy. O wynikach audytów powiadomimy niezwłocznie po ich zakończeniu.

[b]Zysk Enei za ubiegły rok wyniósł niecałe 200 mln zł. Czy uważa Pan, że w obecnych warunkach rynkowych możliwe jest powtórzenie tego wyniku w 2009 roku?[/b]

Jako spółka giełdowa podjęliśmy decyzję, że nie będziemy w tym roku podawać prognoz finansowych. Działamy w trudnych i niepewnych czasach, w których warunki rynkowe i makroekonomiczne zmieniają się niemal z dnia na dzień. Chcemy być rzetelni wobec akcjonariuszy i inwestorów, a prognozowanie w obecnych, dynamicznie zmieniających się warunkach może być trudne, a czasem nawet ryzykowne. Ale jedna kwestia cały czas jest niezmienna. Chodzi o sprzedaż energii elektrycznej dla grupy taryfowej G, czyli gospodarstw domowych. Ona cały czas jest dla nas niedochodowa. Dodam tylko, że 30 kwietnia opublikujemy raport roczny jednostkowy i skonsolidowany za 2008 rok, a 15 maja raport za I kwartał 2009 roku.

[b]Czy Enea myśli jeszcze w ogóle o przejęciu PAK-u?[/b]

Jak wspomniałem, cały czas myślimy o rozwoju spółki. Enea rozważa nabycie akcji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin z kopalniami węgla brunatnego Konin w Kleczewie i Adamów. Z kilku względów alians z ZE PAK byłby dla Enei korzystnym rozwiązaniem. Dzięki niemu zwiększyłyby się możliwości produkcyjne grupy kapitałowej w zakresie energii elektrycznej. Nasze zainteresowanie KWB Konin oraz KWB Adamów wynika z faktu zaopatrywania przez nie ZE PAK w paliwo pierwotne, a Enea kupuje energię elektryczną od tych elektrowni. Wykorzystanie istotnych powiązań między tymi podmiotami mogłoby być dobrym posunięciem biznesowym. Chcę przypomnieć, że obecnie współpracujemy z kopalnią Konin w zakresie poszukiwań nowych złóż węgla brunatnego i możliwości wytwarzania na jego bazie energii elektrycznej.

[b]Do jakich akwizycji w takim razie może dojść?[/b]

Jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach. To oczywiste, że mamy ustalone kierunki inwestowania oraz zatwierdzony plan inwestycyjny, ale równocześnie cały czas obserwujemy rynek. Jeśli pojawi się ciekawa propozycja, na pewno będziemy ją analizować pod kątem strategii i ewentualnego zakupu.

[b]Między zarządem a pracownikami jest spór zbiorowy dotyczący płac. Związki chcą 8-proc. podwyżki. Jaka jest oferta zarządu i dlaczego dotychczasowe negocjacje nie dały rozstrzygnięcia?[/b]

Proponujemy zachowanie wynagrodzeń na poziomie z 2008 r. Tłumaczymy to trudną sytuacją na rynku energii, m.in. spadkiem popytu i złą sytuacją makroekonomiczną. W wyznaczonym czasie strony nie doszły do porozumienia, dlatego zarząd zgłosił, zgodnie z ustawą, spór zbiorowy i zamierza dalej negocjować w tej sprawie.

[b]Dziękuję za rozmowę. [/b]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc