"Zdaniem agencji, decydujący wpływ na bardzo złe wyniki finansowe, jakie Orlen wygenerował w ciągu ostatnich dwóch kwartałów, miały czynniki nie związane z podstawową działalnością operacyjną spółki. Gwałtowny spadek cen ropy naftowej skutkował przeszacowywaniem w dół wartości zapasów tego surowca, natomiast silne osłabienie złotego spowodowało wystąpienie wysokich ujemnych różnic kursowych z tytułu kredytów denominowanych w walutach obcych" - czytamy w komunikacie.

Według EuroRating, oba te czynniki spowodowały jednocześnie pogorszenie struktury finansowania spółki, co było bezpośrednią przyczyną przekroczenia kowenant zapisanych w umowach kredytów bankowych. EuroRating pozytywnie ocenia podpisanie przez PKN Orlen porozumienia z bankami umożliwiającego czasowe przekroczenie dopuszczalnych wskaźników finansowych, jednak w dłuższej perspektywie kwestia ta pozostanie dla spółki nadal istotnym czynnikiem ryzyka.

W perspektywie średnioterminowej pozytywny wpływ na sytuację finansową spółki powinna mieć zdaniem agencji oczekiwana poprawa wyników finansowych, związana m.in. z odwróceniem niekorzystnych tendencji makroekonomicznych.

"EuroRating wskazuje także, że na poprawę płynności i struktury finansowania spółki w długim terminie wpływać powinno planowane przejęcie przez instytucje państwowe obowiązku utrzymywania i finansowania rezerw ropy, choć perspektywa ta może być jeszcze dość odległa. W krótszym terminie możliwe jest natomiast uwolnienie przez Orlen znacznych środków pieniężnych w przypadku sfinalizowania transakcji sprzedaży posiadanych przez spółkę udziałów w operatorze telefonii komórkowej Polkomtel" - czytamy dalej.

Ratingi przyznane przez Agencję EuroRating spółkom wchodzącym w skład indeksu WIG20 mają charakter ratingów niekomercyjnych - przyznawane są z inicjatywy Agencji, a proces oceny ryzyka kredytowego analizowanych przedsiębiorstw oparty jest na informacjach publicznie dostępnych.