Orlen i PGNiG będą wydobywać ropę

Koncerny chcą podpisać umowę o zagospodarowaniu złoża ropy na zachodzie Polski. Do współpracy może też dojść na Lubelszczyźnie

Publikacja: 20.06.2009 10:01

Orlen i PGNiG będą wydobywać ropę

Foto: GG Parkiet

W poniedziałek przedstawiciele Orlenu oraz Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa podpizszą umowę o współpracy. Z informacji „Parkietu” wynika, że chcą razem wydobywać ropę naftową. – Umowa będzie dotyczyć zaawansowanego projektu, praktycznie już gotowego do realizacji. Oszacowano nawet zasoby złoża, które ma być eksploatowane – powiedziała nam zachowująca anonimowość osoba związana z jednym z koncernów.

[srodtytul]Złoże do zagospodarowania[/srodtytul]

Odkryte obecnie złoża ropy ma praktycznie tylko PGNiG. Znajdują się przede wszystkim na obszarze działalności zielonogórskiego oddziału gazowniczej spółki. Czy chodzi o złoże na zachodzie Polski? – Nie zaprzeczam, nie potwierdzam – powiedział Dawid Piekarz, rzecznik prasowy Orlenu.

Ze względu na oszacowane zasoby ropy wspólny projekt Orlen i PGNiG nie zaowocuje pojawieniem się istotnych dostaw krajowego surowca do płockiej rafinerii. – Chodzi o jeden nieduży, ale konkretny wspólny projekt, zlokalizowany w kraju – dodał inny, pragnący zachować anonimowość, informator.

[srodtytul]Dwie kopalnie[/srodtytul]

Orlen posiada koncesje poszukiwawcze ropy i gazu dotyczące Lubelszczyzny, ale nie realizuje tam żadnych prac – wynika z naszych informacji. Dzieje się tak mimo złożonych zobowiązań. – Na prowadzenie inwestycji na Lubelszczyźnie Orlen planuje przeznaczyć ponad 50 mln dolarów (ponad 160 mln zł) – poinformowało biuro prasowe Ministerstwa Środowiska. Płocka spółka otrzymała pięcioletnie licencje w listopadzie 2007 r. Oznacza to, że pieniądze na poszukiwania powinna wydać do końca 2012 r.

Być może również na Lubelszczyźnie zdecyduje się na kooperację z PGNiG. Gazownicza grupa od co najmniej kilku lat realizuje tam konkretne projekty. Posiada m.in. kopalnię gazu i ropy Lublin oraz kopalnię gazu Stężyca. Obie cały czas wydobywają surowce, a znajdująca się na ich terenie infrastruktura mogłaby być wykorzystana do eksploatacji kolejnych złóż. Co więcej, dookoła kopalń znajdują się niemal wyłącznie tereny objęte koncesjami Orlenu.

[srodtytul]Sceptyczni analitycy[/srodtytul]

Ogłoszona jesienią 2008 r. strategia Orlenu na lata 2009–2013 zakłada, że na projekty wydobywcze koncern będzie wydawał co roku około 140 mln zł. W efekcie już w 2013 r. miał pozyskiwać co najmniej 1 mln baryłek ropy. Jeszcze w lutym Orlen i PGNiG prowadziły rozmowy dotyczące zakupu pewnej spółki wydobywczej. Miała kosztować kilkaset milionów złotych. Z przejęcia jednak zrezygnowano. Wiosną zarząd Orlenu zdecydował o ograniczeniu wydatków na wydobycie „do absolutnego minimum”.

– W mojej ocenie dla Orlenu najlepszym rozwiązaniem w dziedzinie poszukiwań i wydobycia byłby zakup spółki mającej w tym doświadczenie. Podpisanie umowy o współpracy z PGNiG raczej nie będzie miało istotnego znaczenia dla działalności płockiego koncernu – twierdzi Marcin Palenik, analityk Millennium Domu Maklerskiego. Sceptycznie o nowej inicjatywie wypowiadają się też inni. – Na razie tego typu umowy nic nie dały. I tym razem nie oczekuję czegoś szczególnego. Nie spodziewam się w ciągu najbliższych trzech lat wymiernych efektów tego porozumienia. Historia pokazuje, że od deklaracji do ich realizacji jest bardzo długa droga. Pożyjemy, zobaczymy – mówi Paweł Burzyński, analityk DM BZ WBK.

[ramka][b]Z Orlenu ma odejść 19 proc. załogi[/b]

Orlen chce w ciągu pięciu lat – w ramach poprawy efektywności – zmniejszyć zatrudnienie o 19 proc. Warunki programu dobrowolnych odejść zostały już uzgodnione z działającymi w koncernie związkami zawodowymi. – To przedłużenie funkcjonującego już programu dobrowolnych odejść – zapewnił rzecznik Orlenu Dawid Piekarz. O tym, że – aby płocki koncern był konkurencyjny na europejskim rynku – konieczne jest zredukowanie zatrudnienia o 19-proc., mówi strategia Orlenu. Teraz w grupie pracuje około 23 tys. osób.– Kilka dni temu zakończyły się negocjacje dotyczące pakietu odpraw. To program adresowany do wszystkich pracowników Orlenu w całej Polsce – powiedział Reuterowi Krzysztof Barcikowski, wiceszef związku zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w Orlenie. – Myślę, że prezes Krawiec podpisze porozumienie na najbliższym posiedzeniu zarządu, we wtorek – dodał. Pracownicy, którzy w tym roku nabyli lub nabędą prawo do emerytury (albo wcześniejszej emerytury), mogą liczyć na 22–36 tys. zł odprawy. Wszyscy pozostali na maksymalnie 20 płac zasadniczych (lecz nie więcej niż 90 tys. zł). Koszty odpraw, według szacunków analityków, mogą sięgnąć 100–120 mln zł. [/ramka]

Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc
Surowce i paliwa
Praca w kopalniach coraz mniej efektywna. Zyski górnictwa zamieniły się w straty