Russnieft zobowiązał się zapłacić operatorowi złoża – firmie ZMB, w której wraz z MOL mają po połowie udziałów – ponad 201 mln USD zaległych płatności i odsetek. Na rozliczenie się z operatorem ma 18 miesięcy.
Konflikt między udziałowcami wybuchł pod koniec 2007 r., kiedy Russnieft zawarł umowę z ZMB w sprawie zakupu wydobywanego przez operatora surowca. – Umowa nie została zaakceptowana przez radę dyrektorów MOL. – Z naszego punktu widzenia nie była ona ważna, a dostawy nie powinny być realizowane – tłumaczy Dora Somlyai, rzecznik węgierskiego koncernu. MOL stał na stanowisku, że zapisana w kontrakcie cena jest zbyt niska.
Wpływ na „zbliżenie” MOL i Russnieftu mają działania rosyjskich służb ekologicznych, które ze względu na naruszenia norm przy eksploatacji złóż chcą odebrać ZMB licencję. Właściciele spółki mają czas do końca 2009 r., by naprawić uchybienia i zachować prawa do złoża, z którego rocznie wypływają 2 mln ton ropy.