Kluczową kwestią dla potencjalnego inwestora, który chciałby przejąć Rafako, może być status prawny części akcji spółki – a ten jest skomplikowany.
Laris Investment powiązany z Zygmuntem Solorzem-Żakiem swego czasu udzielił Elektrimowi 51 mln zł pożyczki, której zabezpieczeniem jest pakiet 37,5 proc. walorów producenta kotłów. Papiery zostały przewłaszczone i to Laris Investment występuje w akcjonariacie spółki. Elektrim, który jest kontrolowany przez Solorza-Żaka, wykonuje jednak prawa korporacyjne z tych akcji (m. in. powołuje członków rady nadzorczej, głosuje na WZA). Wykorzystuje pełnomocnictwo, jakiego udzielił mu Laris. Termin spłaty pożyczki przypada w grudniu tego roku. Wierzyciele Elektirmu podejrzewają, że Laris Investment dąży do ostatecznego przejęcia akcji Rafako na własność (pakiet wyceniany jest na około 230 mln zł).
Do sądu trafił pozew, w którym zarządca majątku Elektrimu dochodzi uznania za bezskuteczne przewłaszczenia akcji Rafako na rzecz Laris Investment. Zarządca zakwestionował przewłaszczenie, bo doszło do niego krótko przed ogłoszeniem upadłości Elektrimu. Zgodnie z prawem operacje przeprowadzone w czasie 12 miesięcy przed ogłoszeniem upadłości spółki mogą zostać anulowane, jeśli naruszają interesy wierzycieli. Jeśli sąd przyzna rację zarządcy, akcje Rafako wrócą do Elektrimu. Wtedy zarządca, chcąc sprzedać papiery giełdowej spółki, będzie musiał uzyskać zgodę sędziego-komisarza.
Jest też drugi powód, dla którego Laris Investment na razie nie może sprzedać akcji Rafako. Postępowanie w sądzie zostało zawieszone do czasu, aż sąd upadłościowo-naprawczy stwierdzi ostatecznie, czy wierzytelność Laris Investment wobec Elektrimu jest zasadna. Francuski CNIM, który miałby się interesować Rafako, to największa w Europie spółka produkująca kotły spalające śmieci. Firma jest notowana na Euronext. W ubiegłym roku miała ponad 670 mln euro przychodów i ponad 26 mln euro zysku netto.
J&T Group to jedna z największych korporacji finansowych w Czechach. Co ciekawe, ma w aktywach SES Tlmace, słowackiego producenta kotłów. J&T Group w 2008 r. miał ponad 105 mln euro zysku przy 537 mln euro przychodów. Wczoraj nie udało nam się uzyskać komentarza od czeskiego konglomeratu.