Zaplanowane na 11 lutego NWZA odbędzie się właśnie na wniosek MSP będącego głównym akcjonariuszem Grupy Lotos. Wiceminister Mikołaj Budzanowski tłumaczy, że nowe osoby pojawią się w radzie, by „ją wzmocnić merytorycznie”. Nie ujawnia jednak, ilu będzie nowych członków. Zapewnia tylko, że zmiany nie będą duże.
Tymczasem na rynku pojawiają się informacje, że miejsca w radzie nadzorczej mogą stracić nawet trzy osoby. Obecnie liczy ona siedmiu członków, w tym dwóch reprezentuje Naftę Polską – przewodniczący Wiesław Skwarko i sekretarz Mariusz Obszyński. Nafta została postawiona w stan likwidacji, ale ten proces może potrwać co najmniej rok, więc obaj jej przedstawiciele nie powinni tracić stanowisk. Tym bardziej że Wiesław Skwarko zasiada w radzie Lotosu od kilku lat i w środowisku jest uważany za eksperta branży.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że z rady może odejść Leszek Starosta, wiceprezydent Konfederacji Pracodawców Polskich, a także adwokat Jan Stefanowicz i Małgorzata Hirszel – sekretarz Stałego Komitetu Rady Ministrów.
MSP chce dokonać zmian w radzie w szczególnym momencie. Przygotowuje sprzedaż mniejszościowego pakietu akcji Lotosu. Minister Aleksander Grad mówił niedawno, że prowadzi wstępne rozmowy z potencjalnymi inwestorami – firmami z branży. I że są one zainteresowane zakupem większego pakietu. Resort zapowiadał, że będzie chciał się pozbyć tylko ok. 13,5 proc. akcji, tak by pozostawić sobie ok. 50,4 proc.