SOKiK uznał, że utrudniała w ten sposób budowę farm wiatrowych. Sąd podtrzymał również nałożoną przez UOKiK karę w wysokości ponad 11 mln zł.
Wyrok sądu dotyczy postępowania antymonopolowego zakończonego przez Urząd w 2008 r. Było ono wszczęte po skargach trzech szczecińskich przedsiębiorstw energetycznych: EPA, Notos i Nauto. Skarżący zarzucili spółce Enea Operator ograniczanie konkurencji poprzez utrudnianie budowy farm wiatrowych. Przedsiębiorcy skarżyli się głównie na przekraczanie terminów wydania i zakresu ekspertyz niezbędnych do rozpoczęcia działalności w tej branży. Powstanie farmy wiatrowej uzależnione jest od przejścia kilkuetapowej procedury, w tym m.in. ustalenia z operatorem sieci tzw. warunków ekspertyzy - czyli jej wpływu na sieć. Ten etap nie powinien trwać dłużej niż 60 dni.
Na podstawie informacji zebranych podczas postępowania Urząd uznał, że Enea Operator rażąco naruszała określone w przepisach terminy wydania warunków przyłączenia oraz określenia wpływu projektowanej farmy wiatrowej na system elektroenergetyczny - nawet o ponad rok.
Zdaniem Urzędu tego typu działanie stanowiło przejaw nadużywania pozycji rynkowej poprzez bezprawne ograniczanie konkurencji na krajowym rynku wytwarzania energii elektrycznej.
Spółka została zobligowana do zaniechania stosowania kwestionowanych działań oraz ukarana sankcją finansową w wysokości 11,6 mln zł.