"To, co zakładaliśmy pierwotnie, potwierdza się. Wytypowaliśmy już najbardziej perspektywiczne obszary" - powiedział gazecie prezes Orlen Upstream Wiesław Prugar.

Pełne wyniki badań oczekiwane są w październiku. "Pierwsze odwierty miałyby być wykonane już w przyszłym roku. Łącznie na etap poszukiwań Orlen ma wydać nawet ponad 100 mln zł" - czytamy dalej.

Według "DGP", PKN Orlen zawarł już 15 listów intencyjnych, m.in. z firmami Lane Energy, South West Energy, Eni i Shell. Polskie firmy - podobnie rzecz się ma z PGNiG - poszukują bowiem partnerów, który udostępnią technologię do pozyskiwania gazu z łupków.

Na maj PGNiG i Lane Energy Poland, a także Conoco Philips, zaplanowały pierwsze odwierty w Polsce. Według różnych szacunków, Polska może mieć największe złoża tego surowca, sięgające 1,6-3,0 biliona m. sześc. (w porównaniu do 14 mld m. sześc. rocznego zużycia).

Główny geolog i wiceminister ochrony środowiska Henryk Jezierski podkreślał jednak, że to, że gaz łupkowy faktycznie jest obecny w Polsce, będzie wiadomo za 4-5 lat, natomiast jego ewentualna eksploatacja może rozpocząć się za 10-15 lat.