Komisja Europejska zatwierdziła wczoraj wniosek polskich władz w tej sprawie, uznając że spełnia unijne kryteria dotyczące pomocy państwa. W Brukseli uznano też, że nowe magazyny poprawią bezpieczeństwo dostaw gazu do Polski. Tym bardziej że PGNiG ma obowiązek udostępnienia ich wszystkim zainteresowanym podmiotom na rynku i tym samym ułatwić zapewnienie rezerw obowiązkowych.

Wiceprezes do spraw finansów PGNiG Sławomir Hinc powiedział „Parkietowi”, że przyznana kwota dotacji stanowić może 30–40 proc. kosztów wszystkich inwestycji, jakie spółka planuje zrealizować w przypadku magazynów. Zapowiedział również, że na ten rok i kolejne dwa lata przypada największa część wydatków na te projekty, zatem pieniądze z dotacji będą wykorzystywane stopniowo. Po zakończeniu wszystkich inwestycji, co jest planowane na 2015 r., w magazynach PGNiG będzie można przechowywać ponad 3 mld m sześc. gazu, podczas gdy obecnie jest to 1,6 mld m sześc. 

Dofinansowana zostanie rozbudowa magazynów w Strachocinie na Podkarpaciu, Wierzchowicach na Śląsku i Mogilnie w Kujawsko-Pomorskiem oraz budowa nowego podziemnego magazynu w Kosakowie koło Gdańska. Rozbudowa w Strachocinie zakończy się w 2011 r. (do 330 mln m sześc.), podobnie budowa w Wierzchowicach. Pojemność tego ostatniego magazynu wzrośnie z ok. 0,6 mld m sześc. do 1,2 mld m sześc. To priorytetowa i największa tego typu inwestycja, o wartości 1,6 mld zł. I w tym projekcie przewidywane dofinansowanie UE wyniesie 894,6 mln zł.

Kolejna inwestycja – Mogilno – zostanie zakończona w 2014 roku, a jej koszty szacuje się na 180 mln zł (w tym przewidywane dofinansowanie to ok. 103 mln zł).