Całość tego zysku spółka wypracowała w ostatnim kwartale, po trzech kwartałach roku obrachunkowego miała bowiem ponad 7 mln zł straty netto.
Wynik wypracowany między kwietniem a czerwcem sięgnął 42,7 mln zł, podczas gdy rynkowy konsensus mówił o 35,7 mln zł. Analitycy prawie nie pomylili się natomiast szacując kwartalny wynik operacyjny (EBIT) Puław na 39,8 mln zł. W rzeczywistości był ona zaledwie o 0,4 mln zł niższy.
Przychody spółki w ostatnim kwartale roku obrachunkowego wyniosły 552,3 mln zł i były nieznacznie lepsze, od prognoz analityków, którzy oszacowali sprzedaż na 549,6 mln zł. W całym ubiegłym roku zakłady miały jednak o około 8 proc. niższe przychody niż w roku obrachunkowym 2008/2009. Tym razem wyniosły one niespełna 2,06 mld zł, podczas gdy rok wcześniej prawie 2,24 mld zł.
Tuż przed godziną 10 akcje Puław notowane były po 77,2 zł, czyli tyle, co na wczorajszym zamknięciu notowań.