"Zakładamy, że 2014 rok będzie rokiem stagnacji cen, a dopiero w 2015 może nastąpić odbicie" - powiedział na konferencji prasowa Stopa, pytany o przewidywania kierunku, w którym podążą ceny węgla.
Powtórzył, że w 2013 roku oczekuje jednocyfrowego w procentach spadku cen w stosunku do 2012. To efekt spowolnienia gospodarczego i mniejszego zapotrzebowania na surowiec ze strony elektrowni, najważniejszych klientów Bogdanki.
Bogdanka opublikowała w poniedziałek późnym wieczorem główne założenia swojej strategii na kolejne lata. Zamierza do 2020 roku inwestować średniorocznie 600 milionów złotych i wypłacać dywidendę rzędu 60 procent skonsolidowanego zysku netto.
Rosnąć ma także wydobycie. W 2014 roku chce wydobyć 10,5 miliona ton węgla, w kolejnym roku 11,5 miliona, a w 2018 około
12 milionów. Wcześniej zakładała, że 11,5 miliona ton wydobędzie już w 2014 roku. O planach na kolejne lata nie mówiła.