Nie kupimy w ofercie akcji JSW

Pytania do... Mariana Kostempskiego, prezesa Kopeksu, trzeciego na świecie producenta maszyn górniczych

[b]34 mln zł zysku netto za 2010 r. to wyjątkowo słaby wynik. Czy w takim razie 100 mln zł jako cel stawiany przez spółkę na ten rok jest realne?[/b]

Dawaliśmy sygnały inwestorom, że 2010 r. nie będzie należał do udanych, więc chyba nie byli zaskoczeni. Nie przedstawiliśmy prognoz na ten rok, ale cel, jaki stawia sobie spółka, jest jak najbardziej realny, bo na plusie są odlewnia w Stalowej Woli, a także australijska Waratah, które miały wcześniej straty. Nawet jeśli Tagor, który ma niepełne obłożenie zamówień, wyjdzie na zero, to 100 mln zł zysku jest realne. Dobrym przykładem jest segment usług górniczych, który w 2010 r. wypracował 33,8 mln zł zysku operacyjnego, a w 2009 r. tylko 0,85 mln zł. Segment usług górniczych, czyli Przedsiębiorstwo Budowy Szybów, będzie na pewno jednym z motorów napędowych grupy, bo w tym roku w Jastrzębskiej Spółce Węglowej wchodzimy w etap właściwego drążenia szybu Bzie, na którym osiągamy wysoką marżę. Liczymy też na wygrany przetarg na szyb w Południowym Koncernie Węglowym. Dobry rok zanotujemy także na rynku serbskim, gdzie nasze spółki realizują zamówienia od Thyssen Krupp.

[b]A ten wynik może być lepszy?[/b]

Powiem tylko, że czekamy jeszcze na rozstrzygnięcie m.in. trzech dużych przetargów w JSW, trzech w Bośni i trzech w Argentynie.

[b]JSW ma debiutować w maju lub czerwcu na GPW. Czy Kopex kupi jej akcje?[/b]

Sądzę, że nie będziemy zainteresowani. Gdyby sprzedawany był pakiet kontrolny, to można by się o to pokusić wspólnie z inwestorem finansowym. Ale jeśli nie, to raczej nie kupimy akcji JSW.

[b]Kopex dokończył przejmowanie Ryfamy, teraz interesuje się zadłużonym Glinikiem...[/b]

W Ryfamie mamy już ponad 90 proc. akcji, w tym roku jej kilkunastomilionowy zysk zasili grupę. W poniedziałek miało się odbyć WZA Glinika, ale nie mamy sygnałów, czy nasza oferta jest rozpatrywana. To zadłużona spółka, trzeba tam ponieść spore koszty, by zrestrukturyzować produkcję. Dlatego nie będzie to droga firma.

[b]A kolejne akwizycje?[/b]

Na rynku polskim już się nie rozglądamy, bo zostały małe firmy. Za granicą interesują nas te spółki, które otworzą nam drogę na nowe rynki lub zapewnią grupie dalszy rozwój technologiczny.

[b]Porządkujecie grupę. Sprzedaliście spółkę drogową, biogazownie i Auto-Kopex. Co dalej?[/b]

Zlikwidowaliśmy spółkę w Chinach i w Serbii. A teraz zgodnie z planem łączymy ZEG z Hansenem. Prawdopodobnie Hansen jeszcze w tym roku zostanie zdjęty z giełdy we Frankfurcie, bo jego obecność tam jest zbędna, tylko generuje dodatkowe koszty.

[b]Czy zadebiutuje na GPW?[/b]

Nie jest to wykluczone, ale na razie nie ma decyzji w tej sprawie.