Rada KGHM poparła rekomendację zarządu

Rada nadzorcza jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała propozycję podziału rekordowego zysku za 2010 rok. Prezes Herbert Wirth ocalił stanowisko

Aktualizacja: 25.02.2017 18:51 Publikacja: 19.05.2011 01:58

Rada KGHM poparła rekomendację zarządu

Foto: GG Parkiet

Obradująca wczoraj rada nadzorcza KGHM pozytywnie zaopiniowała rekomendację zarządu dotyczącą podziału ubiegłorocznego zysku, który wyniósł 4,57 mld zł (najwięcej w historii lubińskiego przedsiębiorstwa – 22,9 zł na akcję). Propozycja dywidendy to 8 zł na papier.

Jak mówi jeden z członków rady, podczas dyskusji padały pytania o możliwość wypłaty wyższej dywidendy. Przypomnijmy, że analitycy oczekiwali przynajmniej 10–11 zł na walor. Stosunkowo niska propozycja zarządu spowodowała, że za takim podziałem zysku głosowało trzech przedstawicieli pracowników w radzie. Sześciu pozostałych to osoby nominowane przez Skarb Państwa (kontroluje 31,8 proc. akcji).

[srodtytul]Prezes ocalony[/srodtytul]

Podczas wczorajszego posiedzenia rozpatrywany był również wniosek członków z wyboru załogi (to związkowi liderzy) dotyczący odwołania prezesa Herberta Wirtha. Jak można się było spodziewać, nie miał on szans na przegłosowanie – nie poparli go przedstawiciele Skarbu Państwa (w głosowaniu nad tą sprawą brało udział pięciu z nich).

Wniosek to pokłosie konfliktu płacowego, którego apogeum była demonstracja związkowców pod biurem zarządu 5 maja – kilka osób zostało już skazanych, m.in. za pobicie ochroniarzy i zniszczenie mienia. Związkowcy domagają się podwyżki podstawowych pensji o 300 zł, co kosztowałoby KGHM około 200 mln zł rocznie.

[srodtytul]Resort grzmi na związki[/srodtytul]

Minister skarbu Aleksander Grad odniósł się wczoraj do sytuacji w KGHM. – Mnie najbardziej zbulwersowało to, że na czele pochodu 5 maja szło trzech członków rady nadzorczej, którzy chyba w tym momencie pomylili swoje funkcje. Ja na WZA nigdy nie zagłosuję za takimi osobami. Teraz będę głosował za ich odwołaniem i nigdy nie będę ich powoływał – zapewnił. W statucie KGHM czytamy, że sposób powoływania i odwoływania członków rady z ramienia załogi?określa odrębny regulamin. Wczoraj nie uzyskaliśmy od spółki odpowiedzi na pytanie czy WZA ma możliwość zaingerować w decyzję pracowników i odwołać lub powołać takich członków.

– Co prawda załoga wybiera osoby, ale to WZA decyduje o ich powołaniu. Skarb Państwa będzie podejmować takie decyzje, by obecnie zasiadający w radzie już się w niej nie znaleźli, bo nie rozumieją roli, jaką mają pełnić – mówi Maciej Wewiór, rzecznik resortu.

– Deklaracja ministra mnie nie dziwi – mówi Józef Czyczerski, członek rady i szef „Solidarności”. – Zamiast dialogu i analizowania przyczyn protestu pracowników mamy eskalację napięcia i prowokację. Szkoda?wysiłku pana ministra, kadencja rady wygasa z dniem WZA – kwituje.

W ubiegłym tygodniu pracownicy wybrali swoich reprezentantów na nową kadencję – to ponownie Józef Czyczerski oraz Leszek Hajdacki i Ryszard Kurek (członkowie Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego).

[[email protected]][email protected][/mail]

Surowce i paliwa
Kopalnia Bumechu bez koncesji? Jest wniosek
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Unimot obserwuje wzrost popytu na benzynę
Surowce i paliwa
KGHM inwestuje w gospodarkę obiegu zamkniętego
Surowce i paliwa
Bumech z wysoką stratą. Spółka nadal walczy o przetrwanie
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem