JSW zaimponowała zyskami

Cena akcji JSW mogłaby wynieść nawet 1400 zł – wynika z obliczeń „Parkietu” na podstawie wyników spółki

Aktualizacja: 25.02.2017 18:05 Publikacja: 25.05.2011 02:19

Prezes JSW?Jarosław Zagórowski (w środku) obiecuje, że zyski jastrzębskiej spółki będą rosnąć. Fot.

Prezes JSW?Jarosław Zagórowski (w środku) obiecuje, że zyski jastrzębskiej spółki będą rosnąć. Fot. r. guz

Foto: Archiwum

Jastrzębska Spółka Węglowa zaprezentowała bardzo dobre wyniki za I kwartał – jej przychody wzrosły o połowę, do blisko 2,3 mld zł, a zysk netto ponad czterokrotnie, do 619 mln zł. Odnosząc je do giełdowej wyceny branży na świecie (w tym New Word Resources, spółki o profilu najbardziej podobnym do JSW), można szacować, że wartość grupy JSW to ok. 15,3 mld zł. Nasze szacunki opieramy na wskaźnikach porównawczych uwzględniających zysk netto, wartość księgową, wynik EBITDA oraz przychody. Daje to wycenę jednej akcji w wysokości ok. 1400 zł.

[srodtytul]Dyskonto i split?[/srodtytul]

Ale resort skarbu powinien zaoferować inwestorom odpowiednie dyskonto. Gdy w 2009 r. sprzedawał akcje Bogdanki, biorąc pod uwagę rynkowe wskaźniki, spółkę wyceniono z ok. 18- -proc. dyskontem w stosunku do podobnej wielkości firm notowanych na świecie. Zakładając, że tym razem będzie podobnie, wycena JSW może wynieść około 12,5 mld zł, a wartość całej oferty publicznej prawie 4,3 mld zł. Dawałoby to cenę jednej akcji na poziomie ok. 1150 zł.

Z uwagi na wysoką nominalną wartość akcji resort skarbu może zdecydować się, podobnie jak w przypadku oferty Tauronu, na split walorów np. w stosunku 1 do 100. Ten techniczny zabieg spowodowałby obniżenie ceny akcji do 11,5 zł. Jeżeli resort skarbu będzie konsekwentny, do drobnych graczy trafi około 30 proc. akcji wartych przy naszych założeniach 1,28 mld zł. Zainteresowanie ofertami akcji spółek Skarbu Państwa było w ostatnim roku bardzo duże – na papiery GPW, Tauronu i PZU średnio zapisywało się prawie 270 tys. inwestorów. Przy takim popycie każdy z nich mógłby liczyć na akcje JSW za ok. 4,7 tys. zł.

Resort skarbu zapowiadał, że maksymalny poziom zapisów dla inwestorów indywidualnych wyniesie ok. 10 tys. zł (większe limity będą w puli pracowniczej, jeśli 22,6-tys. załoga JSW zdecyduje się, oprócz objęcia akcji za darmo, także na ich dokupienie).

[srodtytul]Jak podzielić zysk[/srodtytul]

JSW zapowiedziała wczoraj wzrost zysków. Od razu pojawiło się pytanie o dywidendę.

Czy będzie wypłacona z 1,5 mld zł zysku za 2010 r.? – O tym zdecyduje Skarb Państwa, nasz właściciel – mówił prezes JSW, Jarosław Zagórowski, zapowiadając, że polityka zmieni się po pozyskaniu nowych akcjonariuszy. Nie wiadomo, kiedy będzie walne zgromadzenie, które zdecyduje o podziale zysku za 2010 r. – Nasza rekomendacja jest taka, by część zysku trafiła do załogi, część do właściciela, a najwięcej zostało w spółce – powiedział Zagórowski. Nowa polityka dywidendowa zapisana została w prospekcie JSW. Jego upublicznienie jest spodziewane 10-15 czerwca, a debiut na GPW 6 lipca.

[srodtytul]Inwestycje z kredytów?[/srodtytul]

Zdaniem Jarosława Zagórowskiego na razie nie ma potrzeby, by jego spółka musiała emitować akcje (oferta publiczna będzie w całości złożona z walorów należących do państwa). – Mamy gotówkę, spółka ma też możliwości zadłużania się poprzez kredyty bankowe, kolejnym krokiem mogłyby być obligacje, a następnym dopiero emisja – powiedział szef JSW. Według naszych informacji zdolność kredytowa JSW to nawet 4-5 mld zł.

Zarząd JSW zapowiedział, że na inwestycje w grupie będzie przeznaczać rocznie 1,5 mld zł (z czego najwięcej na górnictwo). Spółka zamierza także rozwijać sektor produkcji koksu (jest największym w Unii producentem węgla koksowego, bazy do produkcji stali) – w dniu debiutu przejmie koksownie zabrzańskie, ma już w grupie koksownie Przyjaźń. – Nadal jesteśmy zainteresowani wałbrzyską koksownią Victoria – deklarował wiceprezes JSW Grzegorz Czornik.

[email protected]

[email protected]

[ramka][srodtytul]Opinie[/srodtytul]

[b]Krzysztof Zarychta[/b]analityk DM BDM

Sądząc po dynamice wyników Jastrzębskiej Spółki Węglowej, dobrze wykorzystuje ona obecną koniunkturę na rynku węgla koksowego. Jej plany wieloletnie wydają się realne do realizacji, stąd nasze pozytywne oczekiwania wobec JSW. Przy takich poziomach zysku i gotówki planowane nakłady na inwestycje są wykonalne. Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że jeśli koniunktura na rynku stali się pogorszy, niektóre inwestycje jastrzębskiej spółki mogą zostać ograniczone. Jeśli chodzi natomiast o długofalową politykę dywidendową, JSW będzie stać na dzielenie się zyskiem, co nie będzie obojętne dla jej potencjalnych inwestorów.

[b]Paweł Puchalski[/b]szef działu analiz DM BZ WBK

Jastrzębskiej Spółce Węglowej sprzyja koniunktura na światowych rynkach węgla i ma to swoje odwierciedlenie w jej wynikach. Dane finansowe spółki pokazują, że potrafi ona wykorzystać sytuację rynkową i ma potencjał do osiągania dobrych wyników. Jak długo potrwa ta wyjątkowa sytuacja, niestety nikt nie jest w stanie dzisiaj przewidzieć. Wiadomo natomiast, że nie tyle będzie to zależeć od działań samej JSW, ile przede wszystkim od jej otoczenia rynkowego. Wyższe zyski przełożą się na wyższą wartość spółki w oczach akcjonariuszy, jednak od tej wyceny trzeba będzie udzielić dodatkowego dyskonta – wynika ono z czynników ryzyka, które w JSW są bardziej wyraźne niż w innych spółkach z branży.

[b]Igor Chalupec[/b]partner i prezes ICENTIS

Debiut Bogdanki był niewątpliwym sukcesem i utorował drogę na giełdę kolejnym spółkom węglowym. Od tamtej prywatyzacji minęły jednak dwa lata i w tym czasie znacząco poprawiła się koniunktura na rynku węgla, zwłaszcza koksowego. Dlatego debiut JSW może być dużym sukcesem, tylko trzeba wykorzystać tę koniunkturę.Nie zakładałbym pojawienia się przy tej okazji zupełnie nowej grupy inwestorów. Ich struktura powinna być podobna, jak przy ostatnich prywatyzacjach. Ważna będzie wycena, bo np. w przypadku BGŻ okazało się, że wysoka wstępna cena papierów odstraszyła inwestorów.Premier Pawlak ma rację, twierdząc, że lepiej jest sprzedawać firmę, w której panuje spokój. Ale rozumiem ministra Grada, gdyż w górnictwie prawie zawsze wrze. Spójrzmy na KGHM. Status giełdowy nie uchronił spółki przed sporami. Dopóki spółka jest kontrolowana przez państwo, kipisz związkowy będzie trwał. Dobrze więc, że doszło do kompromisu i debiut JSW pozwoli na wykorzystanie sprzyjającej koniunktury. [/ramka]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc