Jastrzębska Spółka Węglowa zaprezentowała bardzo dobre wyniki za I kwartał – jej przychody wzrosły o połowę, do blisko 2,3 mld zł, a zysk netto ponad czterokrotnie, do 619 mln zł. Odnosząc je do giełdowej wyceny branży na świecie (w tym New Word Resources, spółki o profilu najbardziej podobnym do JSW), można szacować, że wartość grupy JSW to ok. 15,3 mld zł. Nasze szacunki opieramy na wskaźnikach porównawczych uwzględniających zysk netto, wartość księgową, wynik EBITDA oraz przychody. Daje to wycenę jednej akcji w wysokości ok. 1400 zł.
[srodtytul]Dyskonto i split?[/srodtytul]
Ale resort skarbu powinien zaoferować inwestorom odpowiednie dyskonto. Gdy w 2009 r. sprzedawał akcje Bogdanki, biorąc pod uwagę rynkowe wskaźniki, spółkę wyceniono z ok. 18- -proc. dyskontem w stosunku do podobnej wielkości firm notowanych na świecie. Zakładając, że tym razem będzie podobnie, wycena JSW może wynieść około 12,5 mld zł, a wartość całej oferty publicznej prawie 4,3 mld zł. Dawałoby to cenę jednej akcji na poziomie ok. 1150 zł.
Z uwagi na wysoką nominalną wartość akcji resort skarbu może zdecydować się, podobnie jak w przypadku oferty Tauronu, na split walorów np. w stosunku 1 do 100. Ten techniczny zabieg spowodowałby obniżenie ceny akcji do 11,5 zł. Jeżeli resort skarbu będzie konsekwentny, do drobnych graczy trafi około 30 proc. akcji wartych przy naszych założeniach 1,28 mld zł. Zainteresowanie ofertami akcji spółek Skarbu Państwa było w ostatnim roku bardzo duże – na papiery GPW, Tauronu i PZU średnio zapisywało się prawie 270 tys. inwestorów. Przy takim popycie każdy z nich mógłby liczyć na akcje JSW za ok. 4,7 tys. zł.
Resort skarbu zapowiadał, że maksymalny poziom zapisów dla inwestorów indywidualnych wyniesie ok. 10 tys. zł (większe limity będą w puli pracowniczej, jeśli 22,6-tys. załoga JSW zdecyduje się, oprócz objęcia akcji za darmo, także na ich dokupienie).