Są szanse na  otwarcie polskiego rynku gazu

Nasze spółki chemiczne szukają tańszego gazu w Niemczech i liczą, że będą mogły go odebrać dzięki rozbudowie gazociągu na południowym zachodzie Polski. Eksperci nie dają im jednak wielkich szans

Aktualizacja: 26.02.2017 19:05 Publikacja: 25.07.2011 03:40

Sławomir Hinc, wiceprezes PGNiG, twierdzi, że dopóki ceny gazu są u nas ustalane przez prezesa URE,

Sławomir Hinc, wiceprezes PGNiG, twierdzi, że dopóki ceny gazu są u nas ustalane przez prezesa URE, dopóty surowiec jest tańszy niż na niemieckim rynku.

Foto: Archiwum

Jak dowiedział się „Parkiet”, cztery duże polskie firmy chemiczne – Anwil, zakłady azotowe z Puław i Kędzierzyna oraz Zakłady Chemiczne Police – chcą mieć dostęp do mocy w gazociągu polsko-niemieckim w rejonie Lasowa i wystąpiły z odpowiednimi wnioskami do krajowego operatora – spółki Gaz-System. Ale polskie firmy mają dużą konkurencję, bo – według naszych ustaleń – zgłosiły się też 24 inne podmioty z kraju i zagranicy. Gaz-System nie ujawnia listy chętnych. Prezes spółki Jan Chadam zapowiada, że już w tym tygodniu zainteresowani otrzymają odpowiedź i przydział mocy.

– Po rozbudowie rurociągu można nim przesłać rocznie o 500 mln m sześc. gazu więcej, ale zamówienia otrzymaliśmy na kilkakrotnie większą ilość – mówi szef Gaz-Systemu. Konieczna więc będzie redukcja zleceń. Zatem nie wiadomo, jakie możliwości sprowadzenia gazu z Niemiec w 2012 r. będą miały spółki chemiczne. – We wrześniu chcemy zawrzeć już ostateczne umowy z zainteresowanymi firmami – wyjaśnił prezes Chadam.

Zakłady chemiczne, które rocznie zużywają 2,5 mld m sześc. gazu, od dawna narzekają na wysokie ceny tego surowca. Wszystkie są klientami Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa mającego naturalny monopol na rynku.

Jak dowiedzieliśmy się w zakładach z Kędzierzyna, „w związku z planowanym otwarciem krajowego rynku gazowego spółka chce zdobyć doświadczenie w zaopatrywaniu się w podstawowy surowiec po cenach spotowych”. I liczy, że uzyska przydział mocy pozwalający jej na samodzielny zakup za granicą około 10 proc. zużywanego gazu ziemnego.

Dyrektor biura Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego Jerzy Majchrzak uważa, że zainteresowanie przetargiem Gaz-Systemu to próba wyjścia poza dostawy od PGNiG. – Skoro firmy chemiczne chcą korzystać z otwartego rynku, to muszą nabrać doświadczenia, kupując na początek nawet minimalne ilości gazu. Każda z nich powinna sprawdzić możliwości w tym zakresie, nawet jeśli droga do faktycznej konkurencji na polskim rynku jest jeszcze daleka – tłumaczy.

Do tej pory takich możliwości bezpośrednich zakupów gazu za granicą przez polskie firmy nie było z powodu braku dróg transportu. Dopiero rozbudowa gazociągu polsko-niemieckiego zmieniła sytuację, a kolejną szansą będzie udostępnienie mocy w gazociągu jamalskim, którym gaz rosyjski płynie przez Białoruś i Polskę do Niemiec. Poza tym od października zacznie działać nowy rurociąg do Czech, ale w nim moce już zamówiły inne firmy.

Nawet jeśli spółki chemiczne zdołają w 2012 r. zamówić za granicą minimalne ilości gazu, to będzie to sygnał, że otwarcie rynku jest możliwe i PGNiG powinien się do tego przygotować. Wiceprezes gazowej firmy Sławomir Hinc zapewnia, że tak się właśnie dzieje. – Nie czekamy bezczynnie, planujemy zmodyfikować nasze taryfy i mieć konkurencyjną ofertę – zapewnia. Przyznaje jednak, że dopóki ceny gazu są regulowane, czyli ustalane przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, dopóty cennik PGNiG jest ciągle korzystniejszy od tego np. na niemieckim rynku.

Eksperci sceptycznie oceniają szanse spółek chemicznych. – Do tej pory nie zamawiały surowca za granicą, na dodatek nie ma żadnej pewności, że będą mogły kupić go taniej niż od PGNiG – mówi jeden z nich.

Analitycy z kolei uważają, że pozycja PGNiG jest niezagrożona. – Praktycznie chemia nie ma szans na sprowadzenie tańszego gazu w znaczących ilościach – mówi Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku. – Raczej teraz będą starały się budować?kompetencje w handlu gazem.

[[email protected]][email protected][/mail]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc