KGHM: Gospodarka Państwa Środka zwalnia

Głębsze od spodziewanego spowolnienie chińskiej gospodarki to już nie tylko obawa części analityków.

Rio Tinto, siódmy pod względem produkcji miedzi z własnych zasobów koncern na świecie, zapowiedział ograniczenie zatrudnienia i cięcie kosztów w związku z ryzykiem, że spowolnienie chińskiej gospodarki będzie głębsze od spodziewanego. Zatrudniająca kilkadziesiąt tysięcy pracowników spółka, produkująca także inne oprócz czerwonego metalu surowce, nie podała jednak żadnych szczegółów.

Rio Tinto ma również znacząco ograniczyć skalę wydatków inwestycyjnych i uważnie zweryfikować nowe projekty surowcowe, być może część trafi do zamrażarki.

Państwo Środka to największy konsument miedzi na świecie – z 40-proc. udziałem w globalnym rynku. Cytowana przez agencję Bloomberga konsultingowa firma Simon Hunt Strategic Services prognozuje, że w tym roku zużycie miedzi w Chinach zmaleje o 8,5 proc. do 5,6 mln ton – to oznacza zmniejszenie popytu pierwszy raz od kryzysowego 2008 roku.

Od KGHM nie uzyskaliśmy komentarza. Dziewiąty producent miedzi na świecie z własnych zasobów przedstawi aktualizację prognozy na 2012 rok w przyszłym miesiącu, razem z wynikami za III kwartał. Według wcześniejszych deklaracji, firma podniesie prognozę zysku netto, która teraz wynosi 3,8 mld zł. Analitycy spodziewają się, że będzie to około 4,5 mld zł.

Władze koncernu zapowiedziały też, że weryfikacja planów inwestycyjnych nie zagrozi tym kluczowym.

Prezes KGHM Herbert Wirth podkreślał, że jest spokojny o popyt na czerwony metal pod warunkiem, że wzrost gospodarczy w Chinach utrzyma się na poziomie przynajmniej 7 proc.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy ściął prognozę wzrostu chińskiego PKB z 8 do 7,8 proc., Bank Światowy zredukował szacunki z 8,2 do 7,7 proc.

Od połowy sierpnia miedź podrożała w Londynie o prawie 11 proc., do blisko 8,2 tys. dolarów za tonę.