Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jak ustaliliśmy, na takie rozwiązanie mocno naciskał resort energii, który nadzoruje spółki górnicze. Oznacza to, że po raz kolejny rząd ugiął się przed żądaniami związkowców.
Wypowiedzenie porozumienia było kluczowe, by finansowo spiąć biznesplan Polskiej Grupy Górniczej, w której udziały mają objąć m.in. spółki energetyczne. Z naszych informacji wynika, że w zamian za utrzymanie w mocy tego dokumentu zarząd Kompanii Węglowej oczekuje od związkowców zgody na zmniejszenie kosztów pracowniczych o kilkaset milionów złotych jeszcze w tym roku. Liczy też na to, że związki zgodzą się na rozłożenie na raty dodatkowego wynagrodzenia – tzw. czternastej pensji. Rozmowy w tej sprawie odbędą się w czwartek.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zamykamy żmudny proces konsolidacji naszych lądowych aktywów wydobywczych w Polsce – mówi Wiesław Prugar, członek zarządu Orlenu ds. upstream.
Mijają trzy lata od finalizacji fuzji obu koncernów. Z licznych korzyści, jakie miała przynieść akcjonariuszom i Polsce wyszło niewiele. Nawet o tych już uzyskanych koncern informuje w sposób lakoniczny i mało przekonujący.
Mimo braku oznak ożywienia w europejskich gospodarkach zarząd Grupy Kęty nie widzi zagrożenia dla realizacji całorocznej prognozy wyników.
Dotychczas grupa składała zamawiającym około 500 zleceń rocznie. Po I półroczu było ich tylko nieco ponad 100. Słabo wygląda sytuacja w biznesie usług dla gazownictwa i związanych z OZE. Duże nadzieje wiązane są z kolei z obróbką metali.
Celem grupy jest zwiększenie udziału działalności środowiskowej w strukturze wyników oraz mocy przetwórczych w istniejących zakładach. Zarząd stawia też na wzrost efektywności operacyjnej i redukcję kosztów.
Dzięki nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, KGHM powinien w 10 lat „zaoszczędzić” ponad 10 mld zł. Warunkiem są jednak inwestycje w nowe złoża rud miedzi i srebra zlokalizowane na terenie naszego kraju.