Regularnie wypłacana, wysoka dywidenda była jednym z atutów Synthosu, wskazywanych przez wszystkich analityków. Tymczasem zarząd chemicznej spółki po publikacji wyników za miniony roku podjął decyzję o rekomendowaniu walnemu zgromadzeniu przeznaczenia całego zysku spółki za rok 2015 na kapitał zapasowy i niewypłacaniu dywidendy. W tej sprawie nie wypowiedziała się jeszcze rada nadzorcza Synthosu.
Po tej informacji notowania Synthosu natychmiast tąpnęły. O godz. 15.53 kurs chemicznej spółki tracił 8 proc., sięgając 3,69 zł.
Zarząd nie podał przyczyn swojej decyzji. Wiadomo jedynie, że Synthos przeznaczy w tym roku na inwestycje 500 mln zł. Przed rokiem nakłady sięgnęły 577 mln zł i popłynęły głównie na dokończenie budowy instalacji do produkcji nowoczesnych kauczuków w Oświęcimiu. Chemiczna spółka wśród największych planowanych projektów wymienia budowę zakładu do produkcji środków ochrony roślin, budowę spalarni odpadów oraz zwiększenie mocy wytwórczych tzw. kauczuku neodymowego