Ryzyka wiszące nad państwowymi grupami energetycznymi już w poprzednich miesiącach skutkowały obniżeniem rekomendacji, w wielu przypadkach do „sprzedaj". Jednak – jak wynika z naszych informacji – w najbliższych tygodniach zalecenia inwestycyjne dla spółek i ich wyceny mogą dalej być obniżane.
– Można jedynie zmieniać akcenty w rekomendacjach, ale według mnie ich kluczowe założenia pozostają niezmienne – twierdzi Paweł Puchalski, szef działu analiz giełdowych DM BZ WBK.
Lekka zmiana akcentów
– Od wielu miesięcy wyniki segmentów wytwarzania oraz górnictwa są pod ogromną presją. Pod stosunkowo najmniejszą jest dystrybucja, nawet mimo pogorszenia perspektyw dla tego segmentu – argumentuje analityk DM BZ WBK. Puchalski uważa jednak, że dzisiejsze wyceny spółek energetycznych i górniczych nie w pełni dyskontują wszystkie ryzyka.
Inni są podobnego zdania. Robert Maj z Haitong Banku co prawda uwzględniał już w wycenach spółek energetycznych ich przyszłe zaangażowanie w ratowanie górnictwa, ale nie wyklucza delikatnych modyfikacji po upublicznieniu ostatecznego planu dla Polskiej Grupy Górniczej oraz Katowickiego Holdingu Węglowego.
– W przypadku pierwszej grupy zaskoczeniem było większe zaangażowanie Energi niż PGE. Ważne będą też informacje dotyczące restrukturyzacji bądź przyszłej likwidacji kopalń, planów inwestycyjnych dla poszczególnych zakładów oraz tych związanych ze zwiększaniem lub ograniczaniem wydobycia – wskazuje analityk.