Koncern więcej zyskiwał za to na dyferencjale Brent/Ural, czyli różnicy w cenie między ropą wydobywaną spod dna Morza Północnego i ropą rosyjską, którą głównie przetwarzają rafinerie grupy. W maju dyferencjał wyniósł 2,7 USD na każdej baryłce, a rok wcześniej tylko 1,4 USD. W grupie spadła też marża petrochemiczna. W maju wyniosła 995 euro za tonę sprzedanych produktów petrochemicznych, co oznaczało spadek o 4,5 proc., licząc rok do roku.

Uzyskane przez koncern wyniki znacznie lepiej wyglądają, jeśli porówna się je z zanotowanymi w kwietniu. Porównując miesiąc do miesiąca, marża rafineryjna spadła tylko o 6,5 proc., a petrochemiczna wzrosła o 2,3 proc. Wreszcie dyferencjał pozostał bez zmian.

Po dwóch miesiącach II kwartału tego roku grupa PKN Orlen szczególnie niskie marże w stosunku do odnotowywanych w II kwartale 2015 r. osiągała na takich produktach rafineryjnych, jak olej napędowy i olej bazowy SN 150 (używany jest do produkcji środków smarowych). Spadły one odpowiednio o 44 proc. i 39 proc. Z wyrobów petrochemicznych mocno zniżkowały za to zarobki na polipropylenie.

Dane za maj opublikowała też Grupa Lotos. W tym czasie marża rafineryjna w gdańskim koncernie wyniosła 4,42 USD na baryłce, co oznaczało spadek o 41 proc. w stosunku do maja 2015 r. W porównaniu z kwietniem tego roku wzrosła jednak o 3,5 proc.