Podczas czwartkowej sesji za akcje JSW płacono na giełdzie około 75 zł.
Krótkoterminowe prognozy finansowe brokera dla JSW zmieniły się marginalnie pomimo uwzględniania podwyżki wynagrodzeń i pomimo braku zmian założeń dla cen węgla. - Oczekujemy , że w II połowie br. ceny węgla powinny osiągnąć średnio 192 USD/t (co przekłada się na średnią cenę węgla na 2018 w wysokości ok. 200 USD/t). Na lata 2019-2020 prognozujemy średnią cenę węgla na poziomie odpowiednio 185 zł/t i 175 USD/t - wyjaśniają.
Analitycy negatywnie oceniają podwyższenie puli wynagrodzeń w grupie. - Musimy przyznać, że informacja o podwyższeniu puli wynagrodzeń w JSW o 187 mln zł w br. zaskoczyła nas bardzo nieprzyjemnie, zwłaszcza że spółka podjęła również decyzję o jednorazowej wypłacie premii (łącznie 370 mln zł) - wskazali.
Zwrócili uwagę, że wcześniej zarząd spółki wycofał się z umowy zawartej ze związkami zawodowymi dotyczącej 500 mln zł oszczędności w 2018 roku.
Z szacunków analityków wynika, że w tym roku koszty wynagrodzeń ponoszone przez JSW wzrosną o ponad 1 mld zł w porównaniu do 2017 roku. - Szczególnie uderzyło nas, że spółka nie zdecydowała się podzielić swoimi zyskami z akcjonariuszami mniejszościowymi wypłacając dywidendę, chociaż przyznała tak duże podwyżki górnikom, a jej bilans wykazuje wystarczającą zdolność, co potwierdza pozycja gotówkowa netto, która na koniec br. może wynieść aż 2,5 mld zł - zauważają