W tym czasie spółka zanotowała 841,8 mln zł przychodów, co oznaczało ich poprawę w ujęciu rok do roku o 24,3 proc. Wysokie były również zyski. Jednostkowy wynik EBITDA (zysk operacyjny z amortyzacją) szacowany jest na poziomie 19,1 mln zł, a skorygowana EBITDA na 7,5 mln zł.
Dla spółki i jej akcjonariuszy takie dane są tym cenniejsze, że zwyczajowo w Unimocie początek roku należy do najsłabszych w roku ze względu na zjawisko sezonowości występujące w branży paliw płynnych. – Wysoka EBITDA jest efektem wykorzystania sprzyjającego otoczenia zewnętrznego w postaci relatywnie wysokiej premii lądowej (różnica między cenami paliw obowiązującymi na międzynarodowych rynkach hurtowych a osiąganymi wewnątrz kraju – red.) oraz silnego popytu na olej napędowy. Także sytuacja w segmencie LPG (autogazu – red.) oraz w biopaliwach była lepsza, niż oczekiwaliśmy – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu. Dodaje, że na wyniki spółki istotny wpływ miał również przeprowadzony w II połowie ubiegłego roku plan restrukturyzacyjny.
– Wciąż bardzo optymistycznie patrzymy w przyszłość. Biorąc pod uwagę to, co udało się wypracować w I kwartale, jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia zakładanych 34 mln zł EBITDA skorygowanej w całym 2019 r. – twierdzi Sikorski. W kolejnych latach wynik ten ma systematycznie rosnąć, aż do 74,8 mln zł w 2023 r. Ile faktycznie wyniosły przychody i zyski Unimotu w I kwartale, okaże się 14 maja, gdy firma opublikuje raport okresowy. TRF
Notowania akcji na stronie:
www.parkiet.com/spolka/unimot