Chcemy mieć zdywersyfikowany akcjonariat. Przede wszystkim jednak chcemy, aby z grupą indywidualnych akcjonariuszy budować długotrwałe relacje. Orlen jest często nagradzany za dobre relacje z inwestorami. Zależy nam na tym, aby inwestorzy detaliczni mieli równie dobry dostęp do wiedzy o spółce, odpowiednio dla nich przygotowanej, jak inwestorzy instytucjonalni. Zależy nam na tym, aby ci akcjonariusze byli świadomymi inwestorami. Badania pokazują też, że klient akcjonariusz jest dużo bardziej lojalny niż inni, częściej korzysta z usług firmy i częściej je poleca.
Orlen regularnie dzieli się z inwestorami dywidendą, w ostatnich latach wypłacał 3 zł na akcję. To, w połączeniu z działaniami edukacyjnymi, nie wystarczyłoby, aby zrealizować te cele, które przyświecają programowi „Orlen w portfelu"?
Dywidenda to jest kolejny argument przemawiający za tym, aby inwestorzy indywidualni rozważyli posiadanie akcji Orlenu w swoim portfelu. Jesteśmy stabilną firmą, o solidnych fundamentach. W tym roku zarząd również rekomenduje wypłatę dywidendy, chociaż decyzja będzie oczywiście należała do walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Chcemy jednak zapewnić tym akcjonariuszom, którzy wiążą się z nami na dłużej, dodatkowe benefity w postaci rabatów na paliwo i ofertę pozapaliwową na naszych stacjach.
Założenia były takie, że dzięki programowi lojalnościowemu liczba inwestorów indywidualnych w akcjonariacie Orlenu zwiększy się z 10 do 20 tys. Program został ogłoszony w listopadzie. Jak od tego czasu zmienił się udział inwestorów detalicznych w akcjonariacie?
Program funkcjonuje kilka miesięcy. Zważywszy na to, że ma on długoterminowy charakter, wciąż jest w fazie rozruchu. Efekty też będą zapewne widoczne dopiero w dłuższej perspektywie. Dostępność tego programu dla inwestorów zależy też od naszych partnerów. Obecnie spośród domów maklerskich współpracują z nami DM PKO BP, DM mBank i DM BOŚ. Spodziewamy się jednak, że będzie ich przybywało. Prowadzimy zaawansowane rozmowy w tej sprawie z kolejnymi podmiotami.
Widzimy duże zainteresowanie inwestorów, którzy pytają o możliwość uczestnictwa w tym programie zarówno nas, jak i w domach maklerskich. Bariera wejścia została ustawiona na tyle nisko (trzeba być posiadaczem 50 akcji – red.), że jest on dostępny dla przeciętnego inwestora. Proszę też pamiętać o tym, że Akademia Inwestowania, którą uważam za kluczową część programu „Orlen w portfelu", dopiero została uruchomiona. Uczestnicy tej akademii nie tylko będą mogli skorzystać z materiałów, które stworzyliśmy we współpracy z CFA Society Poland, ale też będą mogli przystąpić do egzaminów i uzyskać certyfikat sygnowany przez tę organizację.