PKN Orlen parę tygodni temu ogłosił wezwanie na Energę. Dlaczego firma paliwowa chce przejąć spółkę energetyczną?
Wszystkie największe koncerny paliwowe inwestują także w energetykę, głównie źródła odnawialne, w tym morską energetykę wiatrową. Robią to, bo jednym z najszybciej rozwijających się sektorów w przyszłości będzie energetyka, i to właśnie bazująca na źródłach odnawialnych. Dlatego PKN Orlen postanowił zainwestować w tę branżę. To dywersyfikacja działalności. Inwestujemy też w elektromobilność, nie opieramy się tylko na paliwach tradycyjnych, ale interesujemy się też energią elektryczną i wodorem.
Akurat Energa. Czy dlatego, że ma największy udział OZE w produkcji?
Zanim podjęliśmy decyzję, przeprowadzaliśmy analizy rynku i okazało się, że najbardziej „kompatybilna" z naszą działalnością energetyczną jest właśnie Energa. Między innymi dlatego, że 30 proc. produkcji energii w tej firmie to źródła odnawialne, które nas bardzo interesują, a także dlatego, że ma ona małe własne wytwarzanie energii – PKN Orlen dzisiaj ma więcej mocy zainstalowanych niż Energa, ale nie mamy aż takiej sprzedaży jak ta firma. Zatem połączenie wytwarzania naszego i Energi z jej sprzedażą tworzy synergie. Jest ich jednak więcej. Energa inwestuje bardzo dużo w źródła odnawialne: wiatraki, fotowoltaikę, magazyny energii. My zaś dopiero wchodzimy w ten obszar.