Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Widać to zwłaszcza po mocno spadających marżach rafineryjnych i petrochemicznych. Pierwsza z nich (powiększona o tzw. dyferencjał Brent/Ural) wyniosła zaledwie 3,3 USD za baryłkę przerobionej ropy. Tym samym w ujęciu rok do roku spadła o prawie połowę. Z kolei marża petrochemiczna wyniosła 846 euro za tonę wytworzonych produktów, co z kolei oznaczało spadek o 6,6 proc. Dużo bardziej niepokojące może być jednak to, że marże spółki szczególnie mocno zmalały w czerwcu. Rafineryjna powiększona o dyferencjał wyniosła minus 0,5 USD (rok wcześniej sięgała 6,5 USD). Ze statystyk publikowanych przez płocki koncern wynika, że tak niska nie była przynajmniej od 2008 r. W czerwcu dość mocno spadła też marża petrochemiczna, bo o 18,4 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mijają trzy lata od finalizacji fuzji obu koncernów. Z licznych korzyści, jakie miała przynieść akcjonariuszom i Polsce wyszło niewiele. Nawet o tych już uzyskanych koncern informuje w sposób lakoniczny i mało przekonujący.
Mimo braku oznak ożywienia w europejskich gospodarkach zarząd Grupy Kęty nie widzi zagrożenia dla realizacji całorocznej prognozy wyników.
Dotychczas grupa składała zamawiającym około 500 zleceń rocznie. Po I półroczu było ich tylko nieco ponad 100. Słabo wygląda sytuacja w biznesie usług dla gazownictwa i związanych z OZE. Duże nadzieje wiązane są z kolei z obróbką metali.
Celem grupy jest zwiększenie udziału działalności środowiskowej w strukturze wyników oraz mocy przetwórczych w istniejących zakładach. Zarząd stawia też na wzrost efektywności operacyjnej i redukcję kosztów.
Dzięki nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, KGHM powinien w 10 lat „zaoszczędzić” ponad 10 mld zł. Warunkiem są jednak inwestycje w nowe złoża rud miedzi i srebra zlokalizowane na terenie naszego kraju.
Mimo chwilowo niesprzyjających warunków zewnętrznych węgierski koncern wierzy, że w średnim terminie sytuacja ulegnie poprawie. W efekcie dużo inwestuje i dąży do wytwarzania produktów chemicznych o wysokiej wartości dodanej.