Orlen stawia na diesel

Dzięki budowie nowych i modernizacji starych instalacji koncern chce mocno zwiększyć produkcję oleju napędowego, a w konsekwencji i zyski.

Publikacja: 07.07.2020 05:08

Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Foto: materiały prasowe

W płockiej rafinerii PKN Orlen ruszyła budowa instalacji Visbreakingu, dzięki której koncern będzie mógł wytwarzać z tej samej ilości ropy więcej produktów zapewniających stosunkowo wysokie marże kosztem produktów niskomarżowych. Chodzi o tzw. pozostałość próżniową, która dotychczas była wykorzystywana do produkcji ciężkich olejów opałowych i asfaltu. Po zakończeniu nowej inwestycji będą z niej wytwarzane benzyna i olej napędowy.

Większa produkcja

Instalacja Visbreakingu ma powstać kosztem około 1 mld zł, z czego ok. 750 mln zł to wartość umowy w tzw. formule pod klucz, podpisanej z konsorcjum firm KTI Poland (lider konsorcjum) i IDS-Bud. Prace budowlane potrwają 30 miesięcy co oznacza, że przedsięwzięcie ma być zakończone w grudniu 2022 r. – Instalacja ta umożliwi nam optymalizację produkcji rafineryjnej i szybki wzrost zysków. Uzyskamy dzięki niej 2 proc. więcej paliwa z przerobu ropy oraz wzrost EBITDA nawet o 415 mln zł rocznie – zapewnia Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Koncern modernizuje też już istniejące obiekty i urządzenia. Dotyczy to m.in. instalacji Hydrokrakingu, która umożliwi zwiększenie rocznej produkcji diesla o 100 tys. ton. Kolejny trwający projekt obejmuje modernizację jednostek hydroodsiarczania oleju napędowego. Dzięki tym wszystkim inwestycjom produkcja diesla ma się zwiększyć w Płocku po 2022 r. o 150 tys. ton. Szacunki koncernu mówią, że to z kolei zapewni grupie ponad 600 mln zł dodatkowego zysku EBITDA rocznie. Dla porównania w 2019 r. wyniósł on 9,3 mld zł.

Rekordowe inwestycje

Szybciej, bo jeszcze w tym roku, Orlen chce oddać do użytku centrum badawczo-rozwojowe w Płocku. To jedna z czterech inwestycji zaplanowanych w ramach programu rozwoju petrochemii o łącznej wartości ok. 8,3 mld zł. Budowa centrum ma kosztować 184 mln zł. Dzięki niemu koncern chce zintensyfikować współpracę z instytucjami naukowymi, tak, aby możliwe było wdrażanie nowych, własnych technologii.

Również dwie kolejne inwestycje petrochemiczne są realizowane w Płocku. Dotyczą zwiększenia zdolności produkcyjnych fenolu i rozbudowy kompleksu olefin. Czwarty projekt realizowany jest we Włocławku i obejmuje budowę kompleksu pochodnych aromatów. Po finalizacji programu rozwoju petrochemii, co powinno nastąpić do końca 2023 r., zysk EBITDA całej grupy ma wzrosnąć o ponad 1,5 mld zł rocznie.

Największe wydatki dotyczące nowych projektów w Płocku i we Włocławku przypadną na lata 2022–2023. Mimo to już ten rok ma być dla Orlenu rekordowy pod względem inwestycji. Grupa planuje je na poziomie 7,7 mld zł. Jeśli wykona plan, będą o ponad 2 mld zł wyższe niż 2019 r. Poza wymienionymi projektami stosunkowo duże kwoty pochłoną prace związane z rozbudową mocy produkcyjnych nawozów w zależnym Anwilu. Z kolei w należącym do Orlen Południe zakładzie w Trzebini powstaje największa w Europie instalacja do produkcji ekologicznego glikolu propylenowego.

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu