Lotos nie śpieszy się z inwestycjami w biopaliwa

Fuzja z Orlenem i będąca jej następstwem konieczność sprzedaży Lotosu Biopaliwa nie sprzyjają realizacji zapoczątkowanych w poprzednich latach projektów. Być może wyjątkiem będzie instalacja do produkcji UCOME.

Publikacja: 28.09.2020 05:10

Paweł Majewski, prezes Lotosu.

Paweł Majewski, prezes Lotosu.

Foto: materiały prasowe

Lotos zamierza wkrótce skierować na rynek zapytanie ofertowe dotyczące budowy instalacji do produkcji biokomponentu dodawanego do paliw o nazwie UCOME (ang. used cooking oil methyl esters, czyli estry ze zużytego oleju spożywczego). Moc wytwórcza nowej instalacji ma wynieść 50 tys. ton na rok. – Szacunkowa wartość inwestycji to ok. 112 mln zł i prace mogą być sfinalizowane na przełomie 2022/2023. Wszystko zależy jednak od procesu przejęcia kapitałowego przez PKN Orlen – informuje „Parkiet" biuro prasowe Lotosu. Dodaje, że według obowiązujących przepisów UCOME daje możliwość podwójnego naliczania realizacji tzw. Narodowego Celu Wskaźnikowego (określa minimalny udział biokomponentów w paliwach płynnych). Według Lotosu dzięki tej inwestycji koncernowi byłoby łatwiej w kolejnych latach spełnić ustawowe obowiązki związane ze wzrostem udziału biokomponentów w paliwach.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Surowce i paliwa
Budowa hubu gazowego przyspieszy?
Surowce i paliwa
KGHM atakuje górne ograniczenie kanału wzrostowego
Surowce i paliwa
MOL szuka możliwości rozszerzania działalności wydobywczej
Surowce i paliwa
Dla części firm doliny wodorowe nie mają sensu
Surowce i paliwa
Pomysł węglowej rezerwy pójdzie w odstawkę? Rynki mocy mają wystarczyć
Surowce i paliwa
Nowa strategia ukraińskiej spółki zakłada staranie się o koncesję na wydobycie węgla w Polsce
Reklama
Reklama