– Z naszych szacunków wynika, że przychody Orlen KolTrans (firma działająca w Polsce – red.) w 2020 r. wzrosną o ok. 10 proc. Natomiast Unipetrol Doprava (firma działająca w Czechach – red.), w związku z zaplanowanymi na ten rok pracami modernizacyjnymi w rafinerii w Litvinovie, odnotuje nieznacznie niższy wynik – informuje biuro prasowe Orlenu. Dodaje, że w kolejnych latach, przy założeniu, że rynek transportowy ustabilizuje się, prognozowany jest wzrost przewozu produktów rafineryj-no-petrochemicznych. W 2019 r. grupa przetransportowała koleją 9,6 mln ton ładunków (+9 proc.), z czego Orlen Kol-Trans – 6,5 mln ton, a Unipetrol Doprava – 3,1 mln ton.

Koncern przekonuje, że połączony kapitał finansowy i ludzki jego firm transportowych umożliwia realizację projektów, które wzmacniają konkurencyjność i umożliwią rozwój na rynku przewozowym. – Doskonałym przykładem będzie pozyskanie w latach 2021–2023 przez Unipetrol Doprava kolejnych lokomotyw wielosystemowych mogących poruszać się na terenie Polski. Oznacza to dla grupy wymierne korzyści finansowe – twierdzi spółka. W lipcu 2019 r. Orlen ogłosił przetarg na wydzierżawienie ok. 2 tys. wagonów z dostawą w latach 2020–2022. Do dziś zakontraktował ponad 1,05 tys. wagonów. Kontrakty zawarto na okresy od 2 do 7 lat.

Dziś grupa posiada ok. 100 lokomotyw i 13 tys. wagonów (własnych, leasingowanych i dzierżawionych). Flota ta daje potencjał do transportowania ok. 10 mln ton produktów rafineryjno-petrochemicznych. Już wiadomo, że Orlen Kol-Trans zrealizuje zaplanowane na lata 2017–2020 inwestycje o łącznej wartości 300 mln zł. Zmianie uległ jedynie model ich finansowania – z inwestycji bezpośredniej na rzecz leasingu operacyjnego lub średnio-okresowej dzierżawy. Obecnie koncern prowadzi przewozy kolejowe na rynku polskim i czeskim, a od niedawna także na Słowacji. Po przejęciu Lotosu, i w konsekwencji należącego do niego Lotosu Kolej, działalność w poszczególnych segmentach biznesu trans-portowego ma być rozwijana z naciskiem na tę firmę, która ma największą siłę rynkową, doświadczenie i największe know-how.

Koncern rozwija też transport drogowy. Flota zależne-go Orlenu Paliwa składa się z ok. 100 pojazdów. Ostatnio inwestował m.in. w naczepy cysterny do przewozu i dystrybucji gazu LPG. W efekcie jego zdolności przewozowe w tym biznesie realizowane własnym transportem wzrosły z ok. 3 proc. do ok. 40 proc.