Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
„W związku z rekordowo wysokim stanem napełnienia magazynów w sezonie zimowym 2020/2021 Ukraina nie importowała znacznych wolumenów gazu z kierunku zachodniego, a nawet okresowo pełniła rolę eksportera netto. W związku z tym możliwości plasowania wolumenów z eksportu na rynku ukraińskim znacząco różniły się od ubiegłorocznych" – tłumaczy biuro public relations PGNiG.
Przypomina, że spółka do naszych wschodnich sąsiadów eksportuje błękitne paliwo od 2016 r. Dotychczas największe osiągnięcia w tym zakresie zanotowała w 2020 r., gdy wyeksportowała prawie 1,24 mld m sześc. gazu. Mimo to jest zainteresowana dalszym wzrostem sprzedaży, gdyż Ukrainę uważa za jeden z najbardziej perspektywicznych rynków w regionie. Aby osiągnąć ten cel, koncern na bieżąco analizuje możliwości biznesowe i zamierza podejmować odpowiednie działania, wykorzystując rozwiązania oferowane przez operatorów systemów przesyłowych na połączeniach transgranicznych i infrastrukturę magazynową.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.