Na giełdzie w czwartek rynek wyceniał akcje Uniwheelsu na około 115 zł.

W ocenie analityków brokera spółce sprzyja dynamicznie rosnący rynek felg z aluminium. Wskazują, że ich producentom sprzyja długoterminowy trend zastępowania kół stalowych aluminiowymi. Z prognozy brokera wynika, zakładając utrzymanie się bieżących trendów, w perspektywie 3 lat światowa produkcja felg aluminiowych wzrośnie o 25 proc., co przy zwiększaniu się rozmiaru kół doprowadzi do wyczerpania dostępnych mocy. Dlatego pozytywnie oceniają plany spółki dotyczące zwiększenia potencjału produkcyjnego.

- Spółka po wyraźnym wzroście wolumenu sprzedaży w  trzech ostatnich latach (średnioroczny wzrost przychodów ze sprzedaży w wysokości 6 proc.) kosztem 87 mln euro planuje rozpocząć budowę 3-go zakładu w Stalowej Woli. Produkcja ma się rozpocząć w II połowie 2016 r., dzięki czemu docelowe moce produkcyjne zwiększą się o 24 proc. (z 8 do 9,9 mln sztuk rocznie) – wskazują analitycy brokera.

Jednocześnie wskazuję na atrakcyjna wycenę giełdową Uniwheelsu do branżowych konkurentów.  - Uniwheels obecnie notowany jest na wskaźnikach P/E'15 10,6x i EV/EBITDA'15 7,3x z odpowiednio 25 proc. i 5 proc. dyskontem do spółek porównywalnych – wynika z wyliczeń analityków.

Prognoza specjalistów DM mBanku zakłada, że w 2015 roku zysk netto UniWheelsu wzrośnie do 33,3 mln zł przy przychodach sięgających  401,6 mln zł. W kolejnym roku zysk netto wzrośnie do 35,2  mln zł, a sprzedaż zwiększy się do 438,9 mln zł.