Na pozycji lidera trzeci rok z rzędu uplasowało się PwC. Walka o czołowe miejsca była bardzo zacięta. Wiceliderów – podobnie jak w 2022 r. – mamy dwóch. Identyczną liczbę punktów otrzymały EY oraz KPMG. Z kolei trzecią pozycję obronił Deloitte Audyt.
Średnie firmy trzymają tempo
Na przestrzeni ostatnich lat swoją pozycję na rynku umacniają audytorzy średniej wielkości. Widać to również w tegorocznym rankingu. Dystans dzielący kolejną firmę od wielkiej czwórki jest mniejszy niż w ostatnich latach. W tym roku ta pozycja przypadła Grant Thorntonowi, który o włos przegonił BDO. W pierwszej dziesiątce (firm jest 11, bo drugie miejsce jest podwójne) znalazły się też: PKF Consult, Mazars, UHY ECA, Moore oraz Grupa KPW, która awansowała z zeszłorocznej 11. pozycji.
Większość firm audytorskich ma powody do zadowolenia. Około 52 proc. audytorów w tegorocznym zestawieniu zajęło miejsca wyższe niż rok temu. Na niższe lokaty spadło 36 proc. firm, a 12 proc. uplasowało się na takim samym miejscu jak rok temu. W tej ostatniej grupie dominują podmioty największe, w tym przedstawiciele wielkiej czwórki. Przez cztery ostatnie lata skład pierwszej dziesiątki się nie zmieniał. W tym roku mamy jedną roszadę: wspomniane już KPW zastąpiło firmę HLB, która teraz zajęła miejsce 13. Natomiast największy awans w tegorocznym zestawieniu, aż o kilkanaście miejsc, zanotowały Lexus Audit, MB Audyt oraz General Audyt.
Audytorzy mierzą się z wieloma wyzwaniami. Jednym z nich jest przeregulowanie rynku i brak rąk do pracy.