Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polski Fundusz Rozwoju, którym kieruje Paweł Borys, nie planuje opóźniania terminu wdrożenia ostatniego etapu PPK.
Przez najbliższe miesiące pracownicze plany kapitałowe będą uruchamiać mikrofirmy, a także instytucje, budżetówka i samorządy. Etap ten obejmie w sumie 830 tys. firm i instytucji i 5,7 mln pracowników. To znacznie większe liczby niż w poprzednich etapach. Instytucje finansowe dopuszczone do oferowania i zarządzania PPK mówią, że część mikrofirm, a zwłaszcza instytucji, już rozpoczęła przygotowania do wdrożenia u siebie tego programu – niektóre nawet podpisały z nimi umowy w tej sprawie. Ot, choćby ZUS, który we wtorek poinformował, że PPK uruchomi we współpracy z PKO TFI.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo trudnego początku miesiąca na rynkach aktywa zgromadzone w PPK w kwietniu wzrosły, podobnie jak liczba uczestników.
Skarbiec TFI zrezygnował z oferowania PPK. Jego klientów i aktywa przejął PFR TFI.
Są wreszcie oficjalne dane PFR, które pokazują, że wartość aktywów zgromadzonych w PPK przekroczyła na koniec zeszłego roku 30 mld zł. I choć eksperci nie spodziewają się wzrostu skokowego, to PPK będą dalej systematycznie rosnąć.
W pracowniczych planach kapitałowych oszczędza dziś ponad 3,4 mln osób. Wartość zgromadzonych przez nich aktywów właśnie dobiła do 25 mld zł. A będzie coraz więcej.
Popyt pracowniczych funduszy na polskie akcje sięgnie w tym roku około 2 mld zł i jest to sporo mniej, niż wynosiły szacunki analityków sprzed kilkunastu miesięcy.
Po słabym zeszłym roku i okresach spadków pula oszczędności zgromadzonych w pracowniczych planach kapitałowych mocno przyrasta. Poprawa nastrojów przychodzi w dobrym momencie, bo właśnie rusza ponowny automatyczny zapis pracowników do tego programu.