Pracodawcy i menedżerowie nie kryją, że dużym wyzwaniem są dla nich młodzi pracownicy – ich podejście, oczekiwania wobec pracy. Instytut Bankowości SGH zbadał pod tym kątem studentów swojej uczelni. Czy coś panią zaskoczyło w wynikach tego badania?
Są dwie rzeczy, które może nie tyle mnie zaskoczyły, ile wciąż zastanawiają; pierwsza to fakt, że praca w międzynarodowym środowisku nie jest już dla dzisiejszych studentów tak atrakcyjna jak wcześniej i jak by się wydawało, że powinna być. Zdecydowana większość badanych wskazała, że chce pracować w kraju, chętnie w krajowych podmiotach. Widać to również w odniesieniu do samych banków; 34 proc. studentów chciałoby pracować w banku z państwowym kapitałem. A i tak wśród osób, które preferują pracę w bankowości, skłonność do pracy w środowisku zagranicznym jest większa niż wśród pozostałych uczestników badania.
A druga zastanawiająca rzecz?
Jest nią bardzo wysokie znaczenie, jakie studenci przywiązują do równowagi między życiem zawodowym i prywatnym. Aż 84 proc. badanych uznaje tę równowagę jako rzecz ważną i bardzo ważną. Nie chcę powiedzieć, że dla starszych pokoleń życie rodzinne nie było istotne, lecz teraz wyraźnie widać, że młodzi ludzie zwracają na nie znacznie większą uwagę. Nie są więc pokoleniem, które poświęci życie dla kariery zawodowej.
Czy takie nastawienie widać także w ich podejściu do studiów?