Analitycy sięgają po mocne w tym roku przedsiębiorstwa

W propozycjach ekspertów analizy technicznej na marzec roi się od firm z drugiej linii. Część z nich ma już za sobą kilkudziesięcioprocentowe zwyżki w tym roku. Co ciekawe, mamy też tzw. gwiazdę covidową.

Publikacja: 01.03.2023 21:00

Analitycy sięgają po mocne w tym roku przedsiębiorstwa

Foto: Adobestock

Luty przyniósł schłodzenie nastrojów na rynkach, choć jak na razie bardziej objęło ono część dłużną niż akcje. W zeszłym miesiącu eksperci analizy technicznej utrzymali przewagę nad rynkiem, z kolei na marzec nie boją się wybierać spółek, które już mocno urosły.

Gorąco wokół banków

Po zaskakująco udanym na rynkach styczniu, w lutym nastąpiło pogorszenie nastrojów. WIG, indeks szerokiego rynku, stracił 1,8 proc. Na krajowym parkiecie słabsze były duże spółki – WIG20 w lutym spadł o 2,86 proc., a wśród nich szczególnie blado wypadło odzieżowe CCC. Mocno wahały się także banki i choć ostatecznie WIG-banki stracił mniej niż WIG20, to część z tych spółek mocno zawiodła. Mowa m.in. o Banku Millennium, który pojawił się w lutowym portfelu technicznym „Parkietu”. Akcje tego banku zniżkowały o blisko 12 proc., co było najgorszym wynikiem zeszłomiesięcznego portfela. Słabiej od rynku zaprezentował się również CD Projekt, który także pojawił się w lutym w naszym zestawieniu, jednak jego zniżka ograniczyła się tylko do 5 proc.

GG Parkiet

Po drugiej stronie tabeli, a dokładniej na jej czele, znajdziemy innego przedstawiciela producentów gier, czyli BoomBit, którego akcje urosły o ponad 17 proc. Miejsce drugie z dziewiątki spółek wybranych do portfela na luty zajął Protektor ze zwyżką o 5 proc. Kursy pozostałych spółek z lutowego portfela technicznego zmieniły się nieznacznie. Średni wynik sięgnął zaś 0,5 proc., czyli sporo lepiej od WIG czy WIG20. W styczniu przewaga portfela technicznego nad rynkiem była jednak większa. Przypomnijmy, że przeciętna stopa zwrotu za pierwszy miesiąc tego roku wyniosła aż 11,3 proc. przy 6,65-proc. zwyżce WIG i 6,15-proc. umocnieniu WIG20.

WIG20 nad wsparciem

W pierwszym miesiącu roku, a właściwie w pierwszych jego dniach, indeksy akcji wystrzeliły. Inwestorzy uwierzyli w rychłe zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Luty, po kolejnych danych o inflacji i z rynku pracy, mocno zmienił nastroje. Dziś inwestorzy zakładają, że stopy procentowe w USA mogą wzrosnąć nawet do przedziału 5,50–5,75 proc., natomiast w strefie euro do 4 proc. Rentowności obligacji skarbowych w Europie wzbiły się na wieloletnie maksima. Rynek akcji zareagował również przeceną, choć spokojniej. Wiele indeksów zdołało zachować dużą część styczniowych zwyżek. Przykładowo S&P 500, po 6,18-proc. ruchu w górę w styczniu, luty zakończył spadkiem o 2,6 proc. Niemiecki DAX z kolei w lutym jeszcze zyskał na wartości (1,57 proc.) po tym, jak w styczniu wzrósł o 8,65 proc. Również WIG20, który był już chwilami nawet poniżej poziomu zamknięcia 2022 r., jest ponad 3 proc. nad kreską.

– Zarówno na Wall Street, jak i na GPW rozstrzyga się, czy schłodzenie nastrojów inwestycyjnych z lutego rozwinie się w trwalsze i głębsze spadki – analizuje Bartosz Sawicki, ekspert Cinkciarz.pl. – Trzeszczą ostatnie wsparcia, których przełamanie zachwiałoby strukturami wzrostowymi zbudowanymi w minionych kilku miesiącach i zwiększyłoby prawdopodobieństwo mocniejszego cofnięcia się. Jednak indeks S&P 500 jak dotąd z powodzeniem broni przebiegającej przy 3940 pkt 200-sesyjnej średniej oraz pozostaje ponad przełamaną na początku roku, spadkową linią poprowadzoną przez lokalne szczyty z 2022 r. – zauważa Sawicki. – Z kolei rodzimy WIG20 po wymazaniu całości tegorocznej zwyżki z dość znacznym impetem odbił od bariery 1800 pkt, czyli pułapu, który w IV kwartale stanowił trudny do sforsowania opór – przypomina Sawicki.

W ocenie Przemysława Smolińskiego, analityka BM PKO BP, choć na ostatnich sesjach WIG20 wyraźnie wyhamował spadki, a można nawet mówić o odbiciu, to jednak na razie należy je traktować jedynie w kategoriach korekty. – Wyraźnie lepiej przedstawia się sytuacja indeksów średnich i małych spółek, w przypadku których cały czas można liczyć na kontynuację średnioterminowych trendów wzrostowych – twierdzi Smoliński. Analityk BM PKO BP również radzi zwrócić uwagę na to, co dzieje się na Wall Street. – Cień na sytuację na rodzimy rynek rzuca ostatnie zachowanie S&P 500, który od kilku sesji nie jest w stanie na nowo podjąć wzrostów po wykonaniu ruchu powrotnego do przełamanej, średnioterminowej linii trendu spadkowego. Bez odwrócenia tendencji na giełdach za oceanem trudno wyobrazić sobie silne wzrosty i u nas – przypomina Smoliński. – Z kolei zejście amerykańskiego indeksu poniżej wspomnianej linii z pewnością negatywnie wpłynęłoby na sytuację na pozostałych rynkach zagranicznych – dodaje.

Dominacja średnich firm

Jaki pomysł na marzec mają analitycy? Spośród dziesiątki wybranych przez nich spółek aż siedem należy do indeksu mWIG40, a do tego mamy jednego przedstawiciela sWIG80. Pozostałe dwie firmy należą do WIG20 i są to PKN Orlen oraz Allegro. Pierwsza z nich w tym roku zachowuje się dość podobnie do benchmarku, natomiast właściciel handlowej platformy mocno ciągnie WIG20 do góry. Obecnie zwyżka Allegro sięga około 16 proc. Sawicki, który jest autorem tej propozycji, zauważa, że niedawno kurs firmy błyskawicznie odrobił spadek w kierunku 27 zł, powracając tym samym ponad ważną 55-sesyjną średnią ruchomą. Jego zdaniem w przypadku poprawy koniunktury na światowych rynkach Allegro znów imponować będzie siłą na tle reszty blue chips.

Będąc przy sektorze IT, warto odnotować obecność dwóch firm, również działających w nowoczesnych gałęziach gospodarki. Co ciekawe, podobnie jak Allegro, także wyróżniają się sporą zwyżką na tle rynku. W portfelu na marzec znajdziemy m.in. LiveChat Software, którego akcje zyskały 31 proc. od początku roku, a także Huuuge, które umocniło się o 22 proc. Obie firmy należą do mWIG40.

Z drugiej linii spółek mamy wielu innych reprezentantów, którzy już mogą pochwalić się imponującą zwyżką. Mowa m.in. o Rainbow Tours. Inwestorzy w tym roku zarobili już około 39 proc. na walorach organizatora wyjazdów turystycznych. W lutym bodźcem do umocnienia notowań był raport, który wskazywał na dynamiczny wzrost rezerwacji dokonanych przez klientów na najbliższy sezon letni.

Na tle indeksu drugiej linii spółek wyróżnia się jeszcze Fabryka Maszyn Famur, który ma za sobą szczególnie udaną końcówkę zeszłego miesiąca. Na ten moment jego stopa zwrotu od początku roku zbliża się do 18 proc. Poza tym z mWIG40 pochodzą też InterCars oraz X-Trade Brokers, których tegoroczne wyniki są zbliżone do tego, co osiągnął mWIG40. Słabiej jak na razie radzi sobie PKP Cargo, które urosło w dwa miesiące o około 4 proc.

Jedyną spółką dobraną do portfela technicznego na marzec, która notuje w tym roku spadki, jest gwiazda okresu pandemii – Mercator Medical. Wojciech Białek, ekspert Oanda TMS Brokers, zwraca uwagę, że akcje są po ponad 90-proc. spadku od szczytu z października 2020 r., który doprowadził je w okolice dolnego ograniczenia kanału trendu wzrostowego.

W szczycie wyceny z przełomu lat 2017 i 2018 akcje Rainbow Tours kosztowały nawet ponad 45 zł. W najgorszym momencie 2020 r. za walor płacono nieco ponad 5 zł, natomiast w ubiegłym roku dołek ukształtował się nad 15 zł.paan

Paweł Danielewicz Santander BM

Inter Cars

Akcje spółki pokonały ostatnio istotny opór fibo 477–479 zł. Po jego zanegowaniu strefa ta pełni teraz rolę wsparcia technicznego (zasada zmiany biegunów). Tworzy to dość pozytywny obraz techniczny.

Bezpośrednim celem dla byków pozostaje obecnie lokalny węzeł podażowy: 508–510 zł. Jego wybicie korespondowałoby z kierunkiem dominującego w ujęciu średnioterminowym trendu wzrostowego. Wygenerowałoby to zatem sygnał kontynuacji aktualnej tendencji popytowej.

Z kolei pierwsze niepokojące wskazanie pojawiłoby się w momencie przedostania się waloru poniżej strefy 477–479 zł. Jeśli popyt nie zareagowałby wówczas w rejonie następnego wsparcia 463 zł, to podaż zyskałaby w takim przypadku wyraźną przewagę techniczną w ujęciu krótkoterminowym.

Sobiesław Kozłowski Noble Securities

X-Trade Brokers

W ujęciu tygodniowym udana obrona wsparcia na 29,3 zł, które tworzy szczyt z 2020 r., świadczy o sile strony popytowej. Notowania są w wyraźnym trendzie wzrostowym, formowanym od listopada 2021 r., który został przyspieszony pod koniec października 2022 r. Wyzwaniem dla strony popytowej może być silne wykupienie na STS i wstępny sygnał sprzedaży na RSI, przy czym tego typu układ jest typowy dla silnej fazy wzrostowej popartej fundamentami. Zejście poniżej 29,3 zł sygnalizowałoby zmianę układu. Zakładana przeze mnie zmienność w marcu będzie sprzyjała XTB (waluty, indeksy akcji i surowce). Oczekiwana stopa dywidendy na 2032 r. rzędu 15 proc. jest silnym amortyzatorem przed potencjalną przeceną.

Przemysław Smoliński DM PKO BP

Huuuge

Od debiutu w lutym 2021 r. Huuuge niemal nieprzerwanie zniżkowało przez kolejne kilkanaście miesięcy aż do początku następnego roku. Dynamika spadków wyraźnie wtedy wyhamowała, a podwyższony wolumen potwierdził wzmożone zainteresowanie spółką przez inwestorów. Na zwyżki nie trzeba było długo czekać, gdyż już połowa roku przyniosła silniejszy ruch w górę. Co prawda w kolejnych miesiącach kurs wszedł w konsolidację, ale od kilku tygodni ponownie zwyżkuje i jak na razie brak sygnałów mogących sugerować wyczerpywanie się popytu. Tym samym można liczyć na utrzymanie się obecnej tendencji w kolejnych tygodniach, a nawet miesiącach.

Michał Krajczewski BM BNP Paribas

Famur

Spółka od połowy ubiegłego roku porusza się w kanale wzrostowym i obserwujemy na wykresie ładną sekwencję coraz wyższych szczytów oraz dołków. Ponadto pod koniec lutego notowania akcji wybiły się ponad maksima z czwartego kwartału 2021 r. i są teraz na najwyższym poziomie od drugiej połowy 2019 r., co potwierdza przewagę popytu i obowiązujący trend wzrostowy.

Oczekuję więc kontynuacji obowiązujących tendencji i dalszej aprecjacji kursu akcji Famuru w kolejnych miesiącach. Zanegowaniem przedstawionego scenariusza będzie spadek notowań poniżej przebitych oporów (teraz wsparcie) poniżej poziomu 3,55 zł.

Wojciech Białek Oanda TMS Brokers

Mercator Medical

Mercator Medical (wskaźnik C/Z na poziomie 24,57, a C/WK 0,4 przy kapitalizacji 482 mln zł) to polski producent rękawic medycznych i dystrybutor materiałów medycznych jednorazowego użytku. W trakcie covidowej pandemii kurs akcji spółki wzrósł ponad 100-krotnie, z okolic 5 zł do ponad 700 zł w październiku 2020 r.

Od tamtej pory kurs systematycznie oddawał te zwyżki, spadając w ostatnich tygodniach poniżej poziomu 50 zł. Ten ponad 90-proc. spadek sprowadził kurs w okolice dolnego ograniczenia kanału trendu wzrostowego, w ramach którego można jego historię umieścić.

Daniel Kostecki CMC Markets

Rainbow Tours

Mimo już istotnego wzrostu ceny akcji możliwe jest zachowanie pozytywnego impetu Rainbow Tours. Na wykresie miesięcznym może realizować się wzrost z odwróconej formacji głowy i ramion, dla której lewe ramię może wypadać przy dołku z października 2018 r., a głowa – przy kwietniu 2020 r. Obecnie, po uformowaniu się prawego ramienia, kurs touroperatora może zmierzać do pokonania linii szyi przy 28,75 zł.

Michał Pietrzyca DM BOŚ

PKN Orlen

Walory PKN Orlen uzyskały podczas ostatniej, lutowej wymiany superimpet, wybijając się ponad opadającą średnią SMA-200 (przy około 64,26 zł).

W tych rejonach mamy zatem istotny punkt zwrotny, który otwiera ważną strefę popytową 64,26–61,47 zł. Jej zachowanie powinno obligować byki do rozgrywania notowań na północ, co dałoby potwierdzenie przebicia linii bessy (okolice 66,25 zł). Mamy zatem na PKN Orlen intratny układ pod nową falę dalekiego zasięgu, według ekspansji fibo może dojść do dryfu w stronę 79,82–80,00 zł, przy zastrzeżeniu wybicia górą konsolidacji 67,68–61,47 zł.

Niemniej jednak pamiętajmy, że walor ten wykazuje w ujęciu pięcioletnim zniżkę o 16,81 proc., co jest zgodne z poruszaniem się benchmarku WIG20, ale także informuje o utrzymującym się wyprzedaniu na kursie PKN Orlen.

Piotr Kaźmierkiewicz BM Pekao

LiveChat Software

Ostatnie sesje przyniosły zatrzymanie procesu dynamicznego schłodzenia po wyjściu kursu LiveChatu na nowe historyczne maksima. Miejsce aktywacji kupujących nie jest przy tym przypadkowe – to tu wypada górne ograniczenie kanału wzrostowego, z którego kurs wybił się górą w pierwszej dekadzie lutego; tu znajdują się wsparcia statyczne (około 137 zł), tu przebiega wsparcie dynamiczne w postaci EMA21 i w końcu – niewiele niżej mamy poziom 38,2 proc. zniesienia fali wzrostowej zainicjowanej w grudniu ub.r. Wykorzystanie przebiegu EMA21 zresztą już wielokrotnie prowadziło do wytracenia podażowego momentum. Dodając do tego, że na bieżących poziomach przebiega linia przyspieszonego trendu wzrostowego (oparta na minimach z grudnia i lutego), całość przedstawia się jako układ sprzyjający ponownej aktywacji strony popytowej, zwłaszcza że po ostatnim schłodzeniu wątpliwości nie rodzi już interpretacja wskazań wskaźników z MACD i RSI na czele.

Artur Wizner DM BPS

PKP Cargo

Notowania PKP Cargo w lipcu ubiegłego roku po wyznaczeniu minimum na poziomie 10 zł zmieniły trend na wzrostowy i w ramach niego wykonały cztery fale, z których dwie wzrostowe dochodziły do poziomów odpowiednio 38,2 proc. oraz 50 proc. zniesienia Fibonacciego fali spadkowej, trwającej od połowy czerwca 2021 r. do początku lipca 2022 r.

Ostatnia korekcyjna fala spadkowa w nowym trendzie przyjęła formację flagi, z której kurs akcji wybił się w górę okazałą białą świeczką na sesji 21 lutego. Zasięg potencjalnego ruchu wzrostowego, mierzony wysokością ostatniej fali wzrostowej, wskazuje na okolice 21 zł, co odpowiada szczytom z września i października 2021 r.

Po drodze jako strefa oporowa może zadziałać ostatni lokalny szczyt z połowy grudnia 2022 r. na poziomie 16,7 zł oraz 18,5 zł, odpowiadający poziomowi 61,8 proc. wspomnianego zniesienia Fibonacciego. Najbliższe wsparcia to poziomy 14,6 zł (podstawa białej świecy oraz średnia 50-sesyjna) oraz poziom 12,9 zł, na którym aktualnie przebiega średnia 200-sesyjna.

Bartosz Sawicki Cinkciarz.pl

Allegro.eu

Notowania Allegro w styczniu przekroczyły na moment 32,50 zł. Tym samym kurs od historycznego dołka sprzed kilku miesięcy odbijał o ponad 80 proc., osiągał najwyższe pułapy od kwietnia 2022 r. i wypełniał zasięg prostej korekty ABC. Przebicie spadkowej linii poprowadzonej przez szczyty z 2020 i 2021 r. sugeruje, że walor, który w tym roku osiągnął jak dotąd najwyższą stopę zwrotu w WIG20, może mieć potencjał do kontynuacji zwyżki. Pomimo pokaźnej korekty, której skala wyniosła maksymalnie kilkanaście procent, nie została definitywnie zachwiana wzrostowa struktura. Kurs nie sforsował bowiem kluczowej strefy wyznaczanej przez maksima z września oraz listopada.

Co więcej, zniżka wyhamowała przy poziomie 38,2 proc. zniesienia Fibonacciego odbicia od październikowego minimum. W minionych dniach kurs błyskawicznie odrobił także spadek w kierunku 27 zł, powracając tym samym ponad ważną 55-sesyjną średnią ruchomą. Sprawia to, że w przypadku poprawy koniunktury na światowych rynkach spółka znów imponować będzie siłą relatywną na tle indeksu WIG20.

Rainbow Tours ma za sobą bardzo mocny początek roku

Akcje Rainbow Tours pod koniec sesji pierwszego dnia marca zwyżkowały o około 5 proc., do 27,6 zł. Luty z kolei zakończył się wzrostem o niemal 11 proc., a po pierwszym miesiącu tego roku spółka była blisko 26 proc. nad kreską. Przypomnijmy, że zeszły rok zakończył się około 14-proc. przeceną. Inwestorzy najwyraźniej oczekują, że dla organizatora wyjazdów turystycznych ten rok może być dobry. Wskazuje na to niedawno opublikowany raport. Jak podał Rainbow Tours, przedsprzedaż imprez turystycznych zaplanowanych na sezon letni (kwiecień–październik 2023 r.) do połowy lutego była wyższa o prawie 44 proc. rok do roku. Tymczasem, jak kilka miesięcy wcześniej zakładało BM Pekao, liczba sprzedanych przez Rainbow wycieczek miała w tym roku spaść o 4 proc. Dane Rainbow mogą jednak sugerować, że spółka odnotuje w tym roku wyraźny wzrost sprzedaży wycieczek w porównaniu z 2022 r., a co za tym idzie – także przychodów. „Pomimo stosunkowo niesprzyjającego otoczenia gospodarczego i słabszych danych o realnej konsumpcji, w tym momencie sektor i spółka notują bardzo dobre wyniki sprzedaży. Podsumowując, przy obecnych trendach i danych prawdopodobna jest rewizja w górę prognoz finansowych w najbliższych miesiącach” – wskazało BM Pekao w reakcji na raport Rainbow Tours. Dotychczas analitycy zakładali, że przychody touroperatora w tym roku miały sięgnąć 2065 mln zł w porównaniu z 2359 mln zł w zeszłym roku.

W szczycie wyceny z przełomu lat 2017 i 2018 akcje Rainbow Tours kosztowały nawet ponad 45 zł. W najgorszym momencie 2020 r. za walor płacono nieco ponad 5 zł, natomiast w ubiegłym roku dołek ukształtował się nad 15 zł.paan

Akcje BoomBitu nabrały rozpędu w tym roku

GG Parkiet

Po bardzo kiepskim 2022 r., w którym walory BoomBitu zostały przecenione o 37 proc., początek 2023 r. jest bardzo obiecujący. Spółka jak dotąd zyskała na wartości już 45 proc., w tym tylko w styczniu 22 proc. Akcje BoomBitu są w trendzie wzrostowym od października zeszłego roku. Wówczas kurs testował wsparcie w postaci dołka z czerwca zeszłego roku. Na początku lutego producent gier informował, że jego przychody wyniosły w pierwszym miesiącu roku 23,54 mln zł, co oznaczało spadek o 3,3 proc. wobec grudnia zeszłego roku. Przychody pomniejszone o koszty prowizji platform i wydatki na płatne pozyskiwania graczy sięgnęły 7,28 mln zł, czyli o 17,5 proc. mniej miesiąc do miesiąca. „Styczeń był wyjątkowym miesiącem dla naszych gier midcorowych – „Hunt Royale” i „Darts Club”. Dzięki kampaniom User Acquisition udało się osiągnąć w nich znacznie większe niż średnio w poprzednich latach liczbę pobrań, DAU oraz przychody. W wypadku tego typu kampanii zwrot z inwestycji jest dłuższy niż trzy miesiące. W krótkiej perspektywie oznacza to spadek zysków, ale długofalowo pozwoli przenieść te gry na nowy poziom i właśnie tego spodziewamy się po obu tych tytułach w tym roku” – komentował cytowany w komunikacie prezes Marcin Olejarz.

BoomBit dość szybko zbliża się do maksimów z zeszłego roku, ukształtowanych na poziomie 19,4 zł. Tak wysoko akcje producenta gier były jednak tylko na początku 2022 r. paan

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty