Górna granica tego ruchu została ustalona w okolicy półrocza, przy około 85 zł. Z kolei minima kanału wyrysowały się w pobliżu 70 zł. Następnie kilka razy popyt starał się sforsować opór przy około 85 zł. W połowie grudnia akcje dotarły nawet do około 88 zł. Z czasem okazało się, że było to wybicie fałszywe, bo w kilka następnych sesji kurs cofnął się aż do 76 zł. Końcówka roku przyniosła jednak ruch na północ, co doprowadziło walory biotechnologicznej firmy ponownie do górnego ograniczenia wielomiesięcznego ruchu.

Przy analizie technicznej wykresu Selvity warto także zauważyć istotne zwyżki obrotów przy kształtowaniu się lokalnych dołków, co oczywiście pomaga w odwróceniu notowań. Przed miesiącem w ramach portfela technicznego „Parkietu" na tę spółkę postawił Paweł Danielewicz z BM Santandera.

Akcje Selvity w grudniu zyskały około 4,7 proc. i była to najlepsza propozycja na ostatni miesiąc 2021 r. Dodajmy, że Selvita w ostatnich miesiącach zeszłego roku gościła w portfelu technicznym całkiem często, a w listopadzie postawiło na nią nawet dwóch analityków. Łącznie w 2021 r. akcje przedsiębiorstwa zyskały przeszło 66 proc., co dało Selvicie miejsce w pierwszej dziesiątce najlepszych przedsiębiorstw drugiej linii. Większość tej zwyżki przypadła na pierwsze miesiące roku. Szczególnie dobry był marzec, gdy walory firmy zyskały blisko 19 proc. Co ciekawe, był to trzeci z rzędu rok zwyżek. Poprzednie dwa zakończyły się ze wzrostem notowań o blisko 110 proc. oraz 56 proc. W okresie 24 miesięcy biotechnologiczna firma plasuje się w pierwszej piątce wśród średnich spółek. PAAN