Nie można odmówić mu doświadczenia w finansach, a w szczególności w doradztwie bankowym. Finansów Krzysztof Borusowski uczył się na Harvard Business School i tam już w trakcie nauki zdecydował, że zabierze się do odzyskiwania wierzytelności.
[srodtytul]Edukacja i praktyka [/srodtytul]
Po studiach na Wydziale Nauk Społecznych (kierunek ekonomia) na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim opiekun jego roku Lesław Paga zaproponował mu pracę w Ministerstwie Finansów. Trafił do grupy zajmującej się prywatyzacją. – To było niesamowite doświadczenie. Mieliśmy autentyczne poczucie wpływu na otaczającą nas rzeczywistość – mówi Borusowski. – To było jak spełnienie marzeń, a jednocześnie czas intensywnej nauki – dodaje.
Wtedy zajmował się firmą Norblin w ramach prywatyzacji pilotażowej oraz prywatyzacją firm budowlanych. W Ministerstwie Finansów pracował tylko rok. – Chciałem się nadal uczyć. Dostałem się na studia do Harvardu i pojechałem na kilka lat do Stanów Zjednoczonych – opowiada główny inwestor w firmie BEST.
Tam w 1992 r. zaczął pracować jako konsultant w Bain & Company w Bostonie. Po dwóch latach wrócił do kraju i zatrudnił się w Schroder Polska, gdzie zajmował się sektorem bankowym. – Doradzaliśmy m.in. przy przygotowaniu Banku Gdańskiego do prywatyzacji – mówi. Potem Borusowski został partnerem w Kouri Capital Poland, firmy założonej przez osoby prywatne. Sam mówi o niej, że był to butik inwestycyjny. Zajmował się w nim m.in. transakcjami sprzedaży Polsko-Amerykańskiego Banku Hipotecznego, Banku Współpracy Regionalnej oraz Banku Secesyjnego. Ten pierwszy został kupiony przez amerykański GE, drugi przez Deutsche Bank, a trzeci przez DaimlerChrysler.