Niedoświadczony inwestor chce kupić lokal usługowy na osiedlu lub w centrum miasta i marzy: „chciałbym mieć u siebie Rossmanna albo Hebe, a może Pepco, albo innego sieciowego najemcę lub aptekę". Co może zrobić, aby pozyskać solidnego kontrahenta, a lokal pod wynajem był udaną inwestycją?
Parametry techniczne
– Niezależnie od branży jest kilka parametrów zawsze branych pod uwagę przez firmy w procesie wyboru powierzchni. Kluczowym z nich jest lokalizacja danego obiektu oraz dostępność miejsc parkingowych i środków komunikacji publicznej – mówi Anna Wysocka, dyrektor działu najmu powierzchni handlowych w Polsce w firmie Jones Lang LaSalle.
Podkreśla, że bliskość przystanków jest szczególnie ważna, gdyż przyczynia się do większej odwiedzialności lokali. – Dodatkowo, potencjalni klienci chętnie zaglądają do sklepu, aby skrócić czas oczekiwania na autobus. Warto jednak zwrócić uwagę, że nadmierna bliskość przystanku może być traktowana przez niektórych najemców jako wada, jeśli zasłania on witrynę sklepową – wyjaśnia Anna Wysoka.
Inwestor, który wybiera lokal pod wynajem, powinien też pamiętać, że pomieszczenia muszą spełniać określone parametry techniczne. – Chodzi zarówno o możliwość montażu klimatyzacji, dostęp do sieci telekomunikacyjnej, jak też dostęp do strefy dostaw, wysokość stropu. Kłopotliwa może być duża ilość kolumn czy ścian nośnych – przestrzega Anna Wysocka.
Kolejnym branym pod uwagę parametrem jest wielkość danego lokalu. Przyjmuje się, że dla marek odzieżowych jest to od 150 mkw., a dla instytucji finansowych – które jednak w ostatnich latach w dużej mierze ograniczyły swoją ekspansję i liczbę nowych oddziałów – od 120 do 300 mkw.