Tydzień temu otrzymaliśmy od czytelnika pytanie o to, w jaki sposób wyznaczyć na wykresie poziomy wsparć i oporów. W ramach naszego cyklu „Szkoła giełdowa" udało się udzielić tylko krótkiej odpowiedzi, która niestety nie wyczerpuje tematu. Dlatego dziś wracamy do tej kwestii i postaramy się opisać problem szerzej. Przybliżymy podstawowe i jednocześnie najprostsze metody wyznaczania wsparć i oporów oraz sposób, w jaki można je wykorzystać podczas inwestowania.
Wrażliwe punkty
Wsparcie to poziom cenowy, na którym zatrzymuje się i ulega odbiciu fala spadkowa. Opór natomiast powstrzymuje falę wzrostową. Następujący po zderzeniu z tymi poziomami „zwrot akcji" nie musi być trwałym odbiciem i sygnałem rozpoczęcia nowego, długoterminowego trendu. Może to być początek krótkiej fali korekcyjnej w trendzie lub kolejnego ruchu w obrębie konsolidacji. Najbardziej istotne jest jednak to, że dojście kursu do tych poziomów powoduje zmianę kierunku ruchu (chwilową lub dłuższą), co z kolei stwarza dogodne warunki do inwestowania wbrew trendowi. Jak zatem zidentyfikować punkty, w których może dojść do odbicia?
Analiza techniczna dysponuje tu całym arsenałem narzędzi. Pierwsze to standardowe linie trendu, które łączą lokalne dołki (trend wzrostowy) lub lokalne szczyty (trend spadkowy). Przyjmując założenie o kontynuacji dotychczasowego ruchu, można oczekiwać, że kolejna fala korekty zatrzyma się właśnie na linii trendu.
Drugi sposób polega na wyznaczaniu poziomów lokalnych maksimów i minimów, które kurs osiągał podczas poprzednich ruchów. Skoro te pułapy zatrzymywały już zwyżki lub spadki w przeszłości, to niewykluczone, że wciąż grupuje się na nich wiele zleceń przeciwnych do trwającego ruchu. Trzeba tu pamiętać o ważnej zasadzie – im więcej razy dany pułap był testowany, tym większa szansa, że znów zahamuje trwający trend. Przy identyfikacji takich punktów warto się posługiwać wykresem świecowym i obserwować knoty, znajdujące się poniżej i powyżej korpusu świecy.
Kolejna metoda, która również bazuje na japońskich świecach, zakłada, że wsparcie stanowi połowa korpusu dużej białej świecy w trendzie wzrostowym, a opór połowa korpusu dużej czarnej świecy w trendzie spadkowym. Nie ma tu jasnego sprecyzowania rozmiaru, dlatego podejście to wymaga subiektywnej oceny wielkości świec i wyboru tych największych.