Herbert Wilhelm Wirth, urodzony w 1956 roku, jest drugim pod względem długości urzędowania w demokratycznej Polsce prezesem KGHM. Funkcję formalnie pełni od lipca 2009 roku – czyli prawie trzy lata. Dłuższy staż miał tylko Stanisław Siewierski, który zarządzał miedziowym gigantem w latach 1995–1999.
„Nie" dla kariery naukowej
Wirth jest od zawsze związany z górnictwem. W 1981 roku ukończył Wydział Geologiczno-Poszukiwawczy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, jego specjalizacja to geologia złóż rud i geologia matematyczna. W 1999 roku uzyskał tytuł doktora po obronie pracy dotyczącej metod oceny projektów geologiczno-górniczych w branży metali nieżelaznych na świecie. Teraz pracuje nad habilitacją – temat to wycena złóż metodą wartości dodanej na przykładzie rud miedzi. Wirth nie skorzystał z oferty związania się z AGH jako pracownik naukowy.
Przyszły szef KGHM, w ramach studiów podyplomowych na Uniwersytecie Wrocławskim, zgłębiał również tajniki zarządzania w warunkach umiędzynarodowienia gospodarki. Wydaje się więc, że jako prezes KGHM Wirth wdraża to, czego nauczył się na wyższych uczelniach.
Mocny start w KGHM
Tuż po ukończeniu studiów Wirth pracował przez dekadę w Przedsiębiorstwie Geologicznym we Wrocławiu, gdzie doszedł do funkcji zastępcy kierownika działu. Później przez dwa lata był... nauczycielem matematyki i języka niemieckiego w jednej z wrocławskich podstawówek. Następnie odbył praktyki w zakresie geologii w Niemczech i wrócił do wyuczonego zawodu jako kierownik i konsultant wrocławskiej spółki proGEO.
W 2002 roku związał się z KGHM – zaczynając karierę od funkcji dyrektora departamentu nowych przedsięwzięć i zarządzania projektami w biurze zarządu.