Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale

Gospodarka USA skurczyła się w pierwszych trzech miesiącach 2025 roku. Było to głównie skutkiem dużego wzrostu importu, związanego z wojnami handlowymi rozpętanymi przez administracje Trumpa.

Publikacja: 30.04.2025 15:03

Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale

Foto: Bloomberg

PKB USA spadł w pierwszym kwartale o 0,3 proc. To dane annualizowane, czyli liczone kwartał do kwartału w tempie rocznym. Średnio spodziewano się wzrostu gospodarczego wynoszącego 0,3 proc., po zwyżce o 2,8 proc. w czwartym kwartale. 

„Spadek realnego PKB w pierwszym kwartale wynikał przede wszystkim ze wzrostu importu, który jest odejmowany w obliczeniach PKB, oraz ze spadku wydatków rządowych. Ruchy te zostały częściowo zrekompensowane przez wzrost inwestycji, wydatków konsumpcyjnych i eksportu" - mówi komunikat amerykańskiego Biura Analiz Ekonomicznych.

Czytaj więcej

Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu

Jak mocno wojna handlowa wpłynęła na amerykański PKB?

Według wstępnych wyliczeń tej instytucji, import wzrósł w pierwszym kwartale aż o 41,3 proc. i obciął około 5 pkt proc. ze wzrostu PKB. W tym czasie amerykański eksport powiększył się tylko o 1,8 proc. Ilość towarów sprowadzanych do USA znacznie wzrosła, gdyż importerzy budowali ich zapasy przed podwyżkami ceł dokonanymi przez administrację Trumpa. Za spadek PKB można więc winić głównie wojnę handlową. Pozytywnie zaskoczyły za to inwestycje, które wniosły prawie 4 proc. pkt proc. do wzrostu gospodarczego. Annualizowana konsumpcja prywatna zwiększyła się natomiast o 1,8 proc., po tym jak w czwartym kwartale wyniosła 4 proc. 

Czytaj więcej

Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?

- Dzisiejsze dane są jednocześnie odkrywcze i niejasne. Ilustrują znaczne zamieszanie, w które pogrążyła się gospodarka USA, zmuszając importerów do gromadzenia zapasów w celu uniknięcia nadchodzących ceł. Jednak dane te oferują niewiele wskazówek, jak może rozwijać się wzrost w przyszłości. Długo przewidywane spowolnienie w gospodarce USA rzeczywiście się zmaterializowało. Od czwartego kwartału wzrost gwałtownie spadł – spadek ten jednak nie odzwierciedla fundamentalnych podstaw, ponieważ wiele firm jedynie przyspieszyło import przed oczekiwanymi środkami celnymi. W rezultacie deficyt w handlu towarami wzrósł do rekordowego poziomu 162 miliardów dolarów – anomalia, która raczej nie powtórzy się w tym kwartale – ocenia Jochen Stanzl, analityk CMC Markets.

- Pomimo twierdzeń, że niepewność związana z polityką handlową zmusi firmy do zamrożenia wydatków inwestycyjnych, inwestycje biznesowe wzrosły w imponującym tempie 9,8 proc. (choć 22,5 proc. odbicie w inwestycjach w sprzęt wynikało częściowo z odwrócenia wcześniejszych zakłóceń spowodowanych strajkiem Boeinga w poprzednim kwartale). Ogólnie rzecz biorąc, dane nie są tak złe, jak się obawiano, choć spadek importu w drugim kwartale będzie teraz częściowo zrekompensowany przez spowolnienie w gromadzeniu zapasów. Prognozujemy dwuprocentowe annualizowane odbicie PKB w drugim kwartale – wskazuje Paul Ashworth, ekonomista Capital Economics.

Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?
Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda