Tenis: inwestycja bez gwarancji

Novak Djoković będzie wkrótce pierwszym tenisistą, który na korcie zarobi 100 milionów dolarów. Tenis nie jest jednak prostą maszynką do robienia pieniędzy. Większość zawodników i ich rodziców więcej wydało na szkolenie, niż zarobiło. Oficjalny bilans zarobków Serba wynosi dziś 99 272 343 dolarów. Tyle 28-letni zawodnik zgarnął przez 13 lat zawodowej kariery.

Publikacja: 14.05.2016 11:29

Tenis: inwestycja bez gwarancji

Foto: Archiwum

Pierwsze pieniądze podjął z kortu podczas najniższego w hierarchii ATP rangą turnieju tzw. Futures w czerwcu 2003 roku rozgrywanym w ojczystej Serbii. Dostał wtedy premię w wysokości 1,3 tys. dol. W styczniu za zwycięstwo w najwyższym rangą turnieju należącym do Wielkiego Szlema Australian Open otrzymał 3,4 mln dol. australijskich (2,5 mln USD). Takich wygranych w tym cyklu Djoković ma już 11. W przyszłym tygodniu będzie walczył o kolejne na paryskich kortach Rolanda Garrosa. To jedyny turniej wielkoszlemowy, którego nie wygrał. Zapewne we Francji właśnie przekroczy granicę 100 milionów dolarów zarobionych dzięki grze. Konto może powiększyć już w ten weekend w Rzymie, gdzie na zwycięzcę czeka 717 tys. dol.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"