Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rośnie skuteczność drobnych graczy
Akcjonariusze, walcząc o swoje prawa, domagają się m.in. godziwej ceny w wezwaniach, wypłaty dywidendy, a czasem realnego wpływu na zarządzanie spółką, i co ważne, coraz częściej to uzyskują.
W tym roku akcjonariusze mniejszościowi spółek notowanych na warszawskiej giełdzie odnotowali co najmniej kilka istotnych sukcesów w walce o swoje prawa.
W tym roku akcjonariusze mniejszościowi spółek notowanych na warszawskiej giełdzie odnotowali co najmniej kilka istotnych sukcesów w walce o swoje prawa. Jeden z nich, mimo że sprawa sądowa jeszcze trwa, niewątpliwie już miał miejsce w Polcoloricie, specjalizującym się w produkcji płytek ceramicznych. Na początku tego roku grupa inwestorów licząca 92 osoby wniosła pozew o stwierdzenie nieważności, ewentualnie uchylenie uchwały o zniesieniu dematerializacji wyemitowanych przez spółkę akcji oraz ich wycofaniu z obrotu na GPW. Sądy w dwóch instancjach zgodziły się z postulatem o wstrzymaniu wykonania spornej uchwały. Stwierdziły, że roszczenie akcjonariuszy mniejszościowych zostało uprawdopodobnione, a także uznały, iż wykazali oni tzw. interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. W ocenie sądów przeprowadzenie dematerializacji akcji i wycofanie spółki z giełdy mogłoby uczynić postępowanie bezprzedmiotowym, gdyż w przypadku wygranej akcjonariuszy mniejszościowych późniejsze odwrócenie dematerializacji mogłoby się okazać niemożliwe. Mniejszościowi udziałowcy uważają, że proponowana im w ostatnim wezwaniu cena, czyli 0,75 zł za walor, nie jest ceną godziwą. Część z nich szacuje ją na 4–5 zł. Teraz czekają na decyzję sądu w sprawie ewentualnego powołania biegłego, który określiłby wartość godziwą papierów spółki.
Pozostało jeszcze 84% artykułu
