Kolejne firmy mogą uciec z giełdy

Większościowym akcjonariuszom może nie opłacić się utrzymywać na GPW spółek, gdy liczba akcji w wolnym obrocie jest niewielka i gdy nie planują one pozyskania finansowania z kolejnej emisji.

Aktualizacja: 06.02.2017 14:02 Publikacja: 03.11.2016 11:07

Potencjalnych kandydatów do delistingu na GPW jest najmniej kilkunastu.

Potencjalnych kandydatów do delistingu na GPW jest najmniej kilkunastu.

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Na GPW we wrześniu było 57 spółek z głównego rynku, których łączne obroty akcjami w całym miesiącu miały mniejszą wartość niż 50 tys. zł, oraz 91 firm, których obroty akcjami w miesiącu były niższe niż 100 tys. zł (co daje średnio tylko około 4,5 tys zł obrotów na sesję). Wśród nich gros stanowią te mające bardzo niski free float. Przykład Asseco Central Europe pokazuje, że główni akcjonariusze takich firm podają w wątpliwość sens utrzymywaniu ich na giełdzie. Asseco Poland w wezwaniu chce skupić pozostające poza jego kontrolą 5,5 proc. akcji Asseco CE, a jako powód planowanego delistingu wskazuje koszty związane z obowiązkami informacyjnymi spółek publicznych.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"