Polski emeryt inwestuje z Buffettem

W portfelach funduszy emerytalnych są akcje takich światowych marek, jak Daimler, BMW i Volkswagen, a nawet holdingu Berkshire Hathaway, należącego do Warrena Buffetta.

Publikacja: 22.01.2017 11:48

Polski emeryt inwestuje z Buffettem

Foto: Bloomberg

W portfelach OFE jest obecnie ponad 300 różnych spółek notowanych za granicą. Wśród zagranicznych ulubieńców OFE przeważają akcje przedsiębiorstw z nieodległych krajów – Austrii, Czech, Węgier oraz z Niemiec. – Ponad 2 mld zł ulokowanych jest w spółkach z siedzibą u naszego zachodniego sąsiada. To przede wszystkim znane marki z sektora motoryzacyjnego – Daimler, BMW, Volkswagen – mówi Wojciech Kiermasz z Analiz Online. Wycena pakietów akcji każdej z nich w portfelach OFE przekraczała 100 mln zł. Zarządzający postawili też m.in. na internetowy sklep Zalando i elektroniczny Siemens. Prawie 1,5 mld zł na koniec roku w portfelach OFE były warte walory spółek austriackich. Wśród nich Erste Group Bank, którego akcje w posiadaniu jedenastu OFE na koniec roku były warte prawie 865 mln zł.

– To czyni Erste najpopularniejszą spółką zagraniczną w portfelach OFE w ogóle – mówi Kiermasz. Ta sytuacja nie zmieniła się w porównaniu z końcem poprzedniego roku. W ogóle banki cieszą się dużym wzięciem zarządzających. W portfelach OFE możemy znaleźć Bank of America, Deutsche Bank, Commerzbank, Raiffeisen Bank International czy Komercni Banka.

Co ciekawe, zarządzający dwóch OFE ulokowali łącznie ponad 100 mln zł również w akcjach holdingu legendarnego inwestora Warrena Buffetta – Berkshire Hathaway. Jedna akcja wehikułu inwestycyjnego „Wyroczni z Omaha" kosztowała w piątek blisko 24 tys. dolarów. W portfelach OFE pojawiają się również inne amerykańskie spółki, m.in. BlackBerry, Walt Disney i Chevron.

Trigon DM szacuje, że według nowej metodologii Komisji Nadzoru Finansowego (zakłada, że to waluta, w jakiej akcje są denominowane, a nie miejsce notowań, ma decydować, czy jest to inwestycja zagraniczna) udział inwestycji zagranicznych w portfelach OFE wynosił na koniec grudnia 11,9 proc.

Spośród wszystkich OFE największy udział akcji zagranicznych w portfelu na koniec 2016 r. miał Aegon. Razem z zagranicznymi spółkami notowanymi na GPW było to 18 proc., a biorąc pod uwagę jedynie te notowane za granicą – 13,7 proc. Poza tym ponad dziesięcioprocentowy udział utrzymywał tylko OFE PZU Złota Jesień.

Dywersyfikacja ryzyka

Zdaniem specjalistów rynku kapitałowego inwestowanie części pieniędzy emerytów poza Polską to bardzo dobre posunięcie. Zarządzający w ten sposób dywersyfikują ryzyko. To ważne, zwłaszcza po przeniesieniu 150 mld zł w obligacjach do ZUS.

Kupno akcji wielkich i bardzo płynnych spółek z różnych części świata uniezależnia przyszłego emeryta od koniunktury na GPW. W ostatnich latach zdecydowanie łatwiej można było zarobić na Wall Street czy giełdzie we Frankfurcie. Dodatkowo zyski potęgował wzrost kursu dolara i euro. – Grzechem pierworodnym już przy powstawaniu OFE było ustawienie niskich, 5-proc. limitów inwestowania za granicą Polski. Nie zdywersyfikowano w ten sposób ryzyka inwestycyjnego. I to przełożyło się negatywnie na stopy zwrotu – twierdzi Alfred Adamiec, zarządzający aktywami w Niezależnym Domu Maklerskim.

Politycy poluzowali gorset dopiero na początku 2014 r. Obecnie OFE mogą inwestować za granicą do 30 proc. aktywów. – Kiedy mieliśmy kryzys i bardzo mocno spadały ceny polskich akcji i obligacji, OFE przynosiły straty. Gdyby część tych pieniędzy zarządzający zainwestowali w bardzo płynne amerykańskie lub niemieckie obligacje czy akcje, to zysk z samego wzrostu kursu dolara i euro zrekompensowałby straty na rynku polskim – przekonuje Adamiec.

Właśnie taką strategię w czasie kryzysu przyjęło wielu zarządzających funduszami globalnymi. Przenosili aktywa klientów z rynków wschodzących na rynki dojrzałe.

OFE pozbędą się zagranicy

Wkrótce zarządzający OFE najprawdopodobniej będą musieli oddać akcje zagranicznych spółek. Zgodnie z założeniami Programu Budowy Kapitału wicepremiera Mateusza Morawieckiego OFE mają zostać przekształcone w fundusze inwestycyjne polskich akcji. Jednak będą zarządzały kwotą o jedną czwartą niższą niż dziś – wynoszącą około 103 mld zł. Reszta, czyli 35 mld zł, trafi do Funduszu Rezerwy Demograficznej, którym zarządza państwowy Polski Fundusz Rozwoju. Szczegóły nie są jeszcze znane, ale Morawiecki wykluczył, że PFR przejmie zarządzanie nad udziałami OFE ulokowanymi obecnie w polskich firmach. Oznaczałoby to ich upaństwowienie i wiązało się z ryzykiem silnej wyprzedaży na GPW. Do tego ucierpiałby wizerunek Polski na arenie międzynarodowej jako kraju, który nacjonalizuje prywatne firmy. Dlatego do PRF trafią najpewniej akcje zagranicznych spółek oraz obligacje przedsiębiorstw i depozyty.

– Znowu zwiększymy ryzyko odkładania na emeryturę w OFE. Będziemy już całkowicie uzależnieni od tego, co się dzieje na polskim rynku papierów wartościowych. W dyskusjach w ogóle się nie mówi o dobru przyszłych emerytów, którzy wykładają swoje pieniądze. Inne cele są ważniejsze – mówi Adamiec. Twierdzi, że politycy wykorzystuje nikłą wiedzę o inwestowaniu polskiego społeczeństwa.

– Polak „kupuje" argument, że trzeba patriotycznie inwestować w polskie akcje, wspierać rodzimy biznes. Ale to narażanie emerytów na ryzyko braku dywersyfikacji jest niepatriotyczne – podsumowuje.

Zmiana OFE w fundusze inwestycyjne ma nastąpić z początkiem 2018 r.

[email protected]

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?