Powiedzonka z wdziękiem o doradztwie

Szanowny Czytelniku, nie szukaj w „Powiedzonkach" tzw. mądrości życiowych. Doceń natomiast, proszę, ich wdzięk i ładunek humoru.

Już Adam i Ewa mieli doradcę: węża

(ASN 1943–).

Nie uważałeś, jak robisz, to teraz rób, jak uważasz

(Ludwik Puget 1877–1942, rzeźbiarz, do syna – w wiadomej sprawie).

Żeby tak zarozki cytoć, abo pisoć, to niekuniecnie, ale żeby cuś doradzić, to on jest, panocku, pirwsy

(góralka, namawiając geodetów do zatrudnienia jej syna).

Ci, co nie potrafią zarządzać, doradzają

(powiedzonko przypisywane różnym autorom).

Ekspert to osoba, która popełniła już wszystkie możliwe błędy w pewnej wąskiej specjalności

(Niels Bohr 1885–1962, duński fizyk atomowy, noblista).

Nie przyjmuj rad od osób, które nie osiągnęły tego, co ty pragniesz osiągnąć

(Bodo Schaefer 1960–, zawodowy nauczyciel sukcesu w finansach, były bankrut).

Nie ma problemu, choćby najbardziej zawiłego, który nie stanie się jeszcze bardziej zawiły, gdy się do niego zabierzesz

(Henry Louis Menken 1880–1956, amerykański publicysta).

Nie ma problemu, choćby najbardziej zawiłego, który nie stanie się jeszcze bardziej zawiły, gdy do jego rozwiązania zatrudnisz doradcę

(parafraza poprzedniego powiedzonka).

Na starcie swojej kariery prawnik udziela za 50 dolarów porady wartej 5 tysięcy. U szczytu kariery prawnik udziela za 5 tysięcy porady wartej 50 dolarów

(Benjamin Brewster 1828–1897, amerykański przedsiębiorca, współtwórca Standard Oil).

Trudno o większy spokój i pogodę ducha niż u ludzi niedoświadczonych udzielających rad doświadczonym

(John Forster 1812–1876, angielski biograf).

Jesteś tu nie po to, by mi doradzać, co mam czynić. Jesteś tu po to, by mi objaśnić, dlaczego zrobiłem to, co zdecydowałem zrobić

(miał tak pouczyć swojego doradcę Montagu Norman 1871–1950, najdłużej urzędujący [24 lata!] gubernator Banku Anglii).

Och, moja droga, to będzie okropne! Ale dam ci dobrą radę: zamknij oczy i pomyśl o Anglii

(matka na pytanie panny młodej, co też ją czeka w noc poślubną. Ale to tylko typowy angielski żart. One już wiedzą).

Wcale nie musisz ogłupiać wszystkich ludzi cały czas, wystarczy raz ogłupić ich na tyle, by zostać wybranym

(doświadczony polityk pouczający młodego kandydata, niestety, anonimowo).

Zwięzła uwaga dobrego doradcy może dać ci tyle, co tygodnie spędzone w Harvardzie na kursie MBA

(George Pitcher, współczesny brytyjski publicysta i pastor).

Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie przyobleka tego w słowa

(Julian Tuwim 1894–1953, wielki poeta).

Nie znam problemu, ale z pewnością rozwiązaniem jest seks

(Woody Allen, właśc. Allan Stewart Koningsberg 1935–, scenarzysta, reżyser, aktor itd.)

Cokolwiek zamierzasz zrobić – wiedz, że jest już za późno

(porada anonimowa).

Zatrudniaj bystrzaków nie po to, by im wskazywać, co mają robić, lecz po to, by to oni tobie wskazali, co masz robić

(Steve Jobs 1955–2011, współtwórca Apple).

Szczerość nie wymaga, by mówić wszystko, co się myśli, ale aby nie mówić niczego, czego się nie myśli

(Helmut Schmidt 1918–2015, socjaldemokrata, kanclerz Niemiec).

Dawanie rad jest zawsze niestosowne, ale udzielenie dobrej rady jest absolutnie fatalne

(Oskar Wilde 1854–1900, dramatopisarz, aforysta).

Przecież drogowskaz także nie podąża w stronę, jaką wskazuje

(typowa odpowiedź doradców, dlaczego sami nie stosują się do udzielanych przezeń rad i zaleceń).

Doradzanie to zachłystywanie się ryzykiem podejmowanym przez klienta

(ASN).

Doradzanie to działanie na koszt i odpowiedzialność klienta

(parafraza poprzedniego powiedzonka).

Istnieją trzy rodzaje doradców: tacy, którzy myślą, że dwa razy dwa to cztery – i tacy, którzy myślą, że znają prawdę

(parafraza powiedzonka o ekonomistach nieznanego autorstwa).

Jedyny pożytek z rekomendacji giełdowych jest taki, że na ich tle dobrze wypadają wróżbici

(Warren Buffett 1930–, „Wyrocznia z Omaha").